Siły międzynarodowe do Darfuru: szybko i dobrze wyposażone, aby chronić prawa człowieka

AFR 54/039/2007
Steki tysięcy ludzi zginęło z powodu konfliktu w Darfurze. Ponad dwa miliony zostało wypędzonych ze swoich domów. Ludzie w Darfurze żyją w środku kryzysu humanitarnego i praw człowieka. Nie mogą dłużej czekać na ochronę. Trzeba im ją zapewnić natychmiast, efektywnie, i z pełnym mandatem, by chronić cywili przed dalszą przemocą. – powiedziała Sekretarz Generalna Amnesty International Irene Khan.
Wczorajsze przyjęcie przez Radę Bezpieczeństwa rezolucji 1768 daje długo wyczekiwaną nadzieję mieszkańcom Darfuru. Podstawą sprawą jest jednak, by państwa członkowskie dostarczyły zaopatrzenie potrzebne do szybkiego rozlokowania skutecznych sił przygotowanych do zapewnienia przestrzenia praw człowieka. Muszą one mieć możliwość monitorowania i prowadzenia dochodzeń w sprawie zbrodni wojennych, w tym gwałtów i innych form przemocy seksualnej, a także publicznego prezentowania raportów o sytuacji praw człowieka.
ONZ musi zapewnić siłom, rozmieszczonym w regionie zalanym bronią, możliwość nadzorowania jego rozbrojenia i demobilizacji wspieranych przez rząd armię dżandżawidów. Nowa rezolucja pozwala im tylko na monitorowanie, czy jakakolwiek broń lub podobne materiały są obecne w Darfurze, przewidywane przez nią środki wymagają wzmocnienia.
Amnesty International domaga się także, by Rada Bezpieczeństwa ONZ zapewniła, że aktualne embargo na broń, jest skutecznie egzekwowane.
-Pamiętając o długiej historii utrudniania rozmieszczenia sił międzynarodowych przez rząd sudański nalegamy na szybkie działanie- – mówi Irene Khan. -Ludziom z Darfuru dano już zbyt wiele obietnic i rezolucji. Teraz nadszedł czas na skuteczne działania.-
Tłumaczenie: Sylwia Chwist