Organizacja wierzy również, że ten były współpracownik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego USA mógłby być narażony na złe traktowanie w przypadku ekstradycji do USA.
– Nikt nie powinien być oskarżany na podstawie żadnego prawa za ujawnianie informacji o naruszeniach praw człowieka dokonywanych przez rząd USA. Takie ujawnianie jest chronione zgodnie z zasadą prawa do informacji i swobody wypowiedzi – powiedziała Draginja Nadaždin, Dyrektorka Amnesty International Polska. – Wydaje się, że jest on oskarżany przez rząd amerykański głównie o ujawnienie bezprawnych działań tego i innych rządów, które stanowiły naruszenia praw człowieka.
Ten były technik komputerowy – który pracował również dla CIA – obecnie ukrywa się po ujawnieniu prowadzonej na szeroką skalę inwigilacji w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie. W sobotę Snowden został oskarżony o kradzież mienia rządowego, nieupoważnione ujawnienie informacji dotyczących bezpieczeństwa krajowego oraz ujawnienie poufnych informacji osobie trzeciej.
Według raportów, po raz ostatni był widziany w Moskwie i udaje się do Ekwadoru, gdzie planuje poprosić o azyl. Urzędnicy USA – w tym Sekretarz Stanu John Kerry – powiedzieli, że Snowden “zdradził swój kraj”.
Oprócz oskarżenia Snowdena władze USA uchyliły jego paszport ? co według Amnesty International narusza jego prawa do swobody poruszania się i poszukiwania azylu w innych krajach.
W raportach medialnych podawana jest informacja, że Snowden planuje ubiegać się o azyl w Ekwadorze, gdzie nie byłby narażony na ekstradycję do USA.
Organizacja podkreśla, że nie można dokonać ekstradycji osoby, której wniosek o azyl jest rozpatrywany w dowolnym kraju.
– Bez względu na to, gdzie uda się Snowden, ma on prawo do ubiegania się o azyl. Aby go uzyskać, musi udowodnić, że jego obawa przed prześladowaniem jest uzasadniona. Nawet jeśli jego wniosek zostanie odrzucony, żaden kraj nie powinien wysyłać nikogo do innego kraju, gdzie taka osoba byłaby narażona na złe traktowanie – stwierdziła Draginja Nadaždin. – Jego przymusowy transfer do USA naraziłby go na duże ryzyko naruszenia praw człowieka i nie należy na to zezwolić.
Tł. Bartosz Kumanek