Tortury: nie ma dla nich miejsca w świecie XXI wieku!

Zdjęcia nagich, zakapturzonych irackich więźniów – zastraszonych, seksualnie upokorzonych lub ułożonych na kształt stosu ciał, stały się częścią światowej galerii ikon obrazujących ludzkie okrucieństwo i nadużywanie siły. Ukazują one, iż tortury są nie tylko atakiem na fizyczną, psychiczną i kulturową integralność ofiar, ale także zmniejszają indywidualne, tradycyjne i kulturowe wartości oprawców. To, co miało miejsce w Abu Ghraib, jest przeciwieństwem wszystkich podstawowych zasad ludzkości.

Tortury mogą rozwijać się tam, gdzie państwo i jego urzędnicy przyznają sobie prawo do działania ponad prawem. Jest to nieuniknionym skutkiem takiego działania, czego symbolem jest Zatoka Guantanamo. Jest to być może najbardziej oczywista oznaka tego, iż podstawy prawa załamały się. Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych w Iraku, Afganistanie i innych obszarach będących pod jurysdykcją Stanów Zjednoczonych, pokazały ustawiczne lekceważenie Konwencji Genewskich poprzez przetrzymywanie więźniów poza podstawami strukturami ochronnymi prawa – na przykład trzymając ich w odosobnieniu, w ukrytych miejscach. Brak minimalnej ochrony, takiej jak umożliwienie zatrzymanym kontaktu z adwokatami lub sprzeciwu wobec podstaw ich aresztowania, stawia ich w oczywistym zagrożeniu torturami.

To, co widzieliśmy w Abu Ghraib, jest częścią wzorca, który dotyczy nie tylko tego więzienia i jedynie Iraku. Uciekanie się do maltretowania i innych tego typu metod stało się wyraźną definicją amerykańskiej wojny z terrorem, od Afganistanu do Guantanamo. Ustalenie administracji Busha, iż Konwencje Genewskie nic nie mówią o traktowaniu zatrzymanych w Guantanamo, umożliwia tortury poprzez umieszczanie więźniów w legalnej czarnej dziurze.

            Użycie tak zwanego „nacisku i presji” głęboko dotknęło więźniów przetrzymywanych przez Stany Zjednoczone w aresztach w Afganistanie, niektórzy z nich byli następnie przetransportowani  do Zatoki Guantanamo. Pojawiające się informacje ze Stanów Zjednoczonych sprawiają, iż dalsze scenariusze, w których ludzie przetrzymywani w amerykańskich aresztach, nie tylko w więzieniu Abu Graib, lecz także w Afganistanie i w Zatoce Guantanamo, byli podmiotami takich działań, są wiarygodne. 

            Protest Sekretarza Obrony Donalda Rumsfelda, iż metody przesłuchań  w Iraku, takie jak „śpiące kierownictwo”, „żywnościowa manipulacja” czy „pozycja stresowa”, były „uważane za zgodne z Konwencjami Genewskimi” jest próbą zamazania skandalu z quasi-kierowniczą terminologią. Tortury nie są czymś, czemu rządy powinny usiłować stawić czoła i  przepraszać za nie, gdy kierownictwo zawiedzie – jest to coś, co powinno być zabronione. Gdy taki zakaz jest łamany, odpowiedzialni za państwo powinni poczynić wszystkie kroki, by przeprowadzić dochodzenie, proces, a następnie skazać, bez względu na zajmowane stanowisko.

            Tortury nie powinny mieć miejsca nigdzie na świecie w XXI wieku, szczególnie we wszystkich  krajach, które roszczą sobie prawo to bycia liderami w dziedzinie  w praw człowieka i ich przestrzegania. Wspólnota międzynarodowa musi stawić czoła próbom legitymizacji tortur i maltretowania więźniów. W imię obrony naszego człowieczeństwa – zatrzymajmy tortury i zagwarantujmy sprawiedliwość.

Tematy