Sudan: Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna zatrzymać transfer broni do Sudanu i dla bojówek Janjawid

-Szkic rezolucji Rady Bezpieczeństwa zaproponowany przez Stany Zjednoczone, wzywający władze Sudanu do natychmiastowego wypełnienia wszystkich zobowiązań do zaprzestania zbrojnych akcji w Darfur i ochrony cywilów, jakie władze te publicznie uczyniły, witamy z zadowoleniem, choć jest dużo spóźniony – stwierdziła Amnesty.

 

– Niemniej, embargo na broń wprowadzone, zgodnie z rezolucją, jedynie względem Janjawid [arabskie bojówki działające w Sudanie – J.Z.] nie jest wystarczające. Mamy wystarczająco wiele dowodów wskazujących, iż Janjawid są zbrojeni, finansowani i wspierani przez władze Sudanu. Stąd, jakakolwiek rezolucja Rady Bezpieczeństwa wstrzymująca transfer broni używanej do łamania praw człowieka musi być skierowana nie tylko przeciw zbrojnym grupom, ale i przeciw władzom Sudanu. Takie wstrzymanie powinno być natychmiastowe i trwać, dopóki prawa człowieka nie zostaną zabezpieczone.

 

Zdjęcia satelitarne małego obszaru w zachodnim Darfur, zrobione w marcu ubiegłego i maju tego roku, jasno ukazują zniszczenia dokonane przez Janjawid. W co najmniej 155 wioskach widać ślady spalenia dokonanego pomiędzy okresami wykonania zdjęć. Jest to 44% wszystkich wiosek objętych fotografowaniem.

 

W przeciągu ostatnich piętnastu miesięcy, Amnesty rozmawiała z setkami ofiar – uchodźców z terenów na zdjęciach satelitarnych. Ich doświadczenia – śmierci, zniszczenia, gwałtów i ucieczki – potwierdzają wnioski płynące ze zdjęć.

 

– Było to wcześnie rano, gdy wszyscy jeszcze spali. Około 400 uzbrojonych mężczyzn otoczyło wioskę. Nosili te same mundury co armia, mieli na wyposażeniu samochody i ciężką broń. Samolot nadleciał później, aby sprawdzić czy operacja się udała. Co najmniej 82 osoby zostały zabite w pierwszym ataku. Część została zastrzelona, a inni, jak np. dzieci i starsi ludzie, spalili się żywcem w swoich domach – powiedział Amnesty w sierpniu ub. roku były mieszkaniec wioski Murli koło al-Jeneina.

 

Uciekinierzy często powtarzają, że sudańscy żołnierze towarzyszyli bojówkom Janjawid w niszczeniu wiosek. Według doniesień, Janjawid używają także byłych obozów armii sudańskiej jako baz wypadowych. Samoloty i helikoptery sudańskich sił powietrznych wielokrotnie celowo atakowały cywilów, zaś czasami zdawały się prowadzić rekonesans przed i po atakach. Członkowie Janjawid podobno mówili również swym ofiarom, że atakują na polecenie władz.

 

W rozmowie przeprowadzonej w Czadzie w listopadzie ub. roku, uchodźca z Jafal tak streścił co powiedzieli mu Janjawid: – Jesteście przeciwnikami rządu, musimy was zgnieść. Wtedy cały region Darfur będzie nasz. Władze są po naszej stronie. Samolot armii jest po naszej stronie i przywozi nam amunicję i jedzenie.

 

W ciągu ostatniego roku większość Janjawid została włączona do Ludowych Sił Zbrojnych [Popular Defense Forces – J.Z.], części sudańskiej armii. Uciekinierzy potwierdzają, iż wielu z Janjawid atakujących ich wioski nosiło mundury armii.

 

Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna przyjąć rezolucję, która:

 

·         natychmiast nakazuje wstrzymanie transferu broni i innych środków używanych przez Janjawid i sudańskie władze do łamania praw człowieka w Darfur. Rezolucja musi zawierać sprawny mechanizm monitorowania, który m.in. badałby przypadki łamania embarga na broń oraz zdawał okresowo raporty ze swojej działalności;

 

·         wysyła odpowiednią liczbę dobrze wyposażonych obserwatorów, których zadaniem jest zbadanie łamania praw człowieka w Darfur oraz zapewnienie ochrony ludności cywilnej, szczególnie w obozach dla uchodźców. Obserwatorzy powinni upublicznić wyniki swoich badań i zaproponować rekomendacje;

 

·         tworzy międzynarodową komisję śledczą badająca dowody na popełnienie przestępstw wojennych, przestępstw przeciwko ludzkości i innych pogwałceń międzynarodowego prawa humanitarnego, a także sprawdzającą doniesienia o ludobójstwie. Komisja powinna upublicznić wyniki swoich badań i podać rekomendacje.

 

Unia Europejska wprowadziła embargo na broń, amunicję i sprzęt wojskowy wobec Sudanu w 1994 r. W styczniu br. Rada Unii zdecydowała utrzymać embargo z racji na postępującą wojnę domową w tym kraju. ONZ powinna nałożyć podobne embargo na broń względem władz Sudanu i bojówek Janjawid będących z władzami w sojuszu, dopóki prawa człowieka nie będą w pełni respektowane – zaapelowała Amnesty.

 

Zdjęcia satelitarne ukazujące zniszczenia w wioskach regionu Darfur znajdują się pod adresem: http://web.amnesty.org/library/index/ENGAFR540722004  

 

Tematy