W liście z 27 lipca, Amnesty International zaleca aby Rada Bezpieczeństwa zawarła w rezolucji postanowienia, które zapewniłyby poszanowanie praw człowieka. Dziś Amnesty International nawołuje Radę Bezpieczeństwa, a także wszystkich członków ONZ, do podjęcia bardziej zdecydowanych kroków, które zakończyłyby rażące pogwałcenia praw człowieka w Darfurze. AI nawołuje do:
- Zwiększenia liczby obserwatorów z ramienia ONZ, którzy monitorowaliby przypadki braku poszanowania praw człowieka, a także zapewnienia środków na program Unii Afrykańskiej dotyczący monitoringu gwarantującego zawieszenie broni w regionie, jak również wzmocnienia sił, które chroniłyby ludność cywilną, jawnie i regularnie obserwowały i donosiły o wszystkich nadużyciach ich dotyczących.
- Zawieszenia wszystkich transferów broni (która mogłaby zostać użyta do pogwałcenia praw człowieka) nie tylko dla pozarządowych grup w Darfurze, ale również dla sudańskiego rządu. Władze w Sudanie same są również odpowiedzialne za zabójstwa cywili. Amnesty International obawia się, iż członkowie milicji mogą zostać włączeni do stałych sił rządowych aby w ten sposób embargo dotyczące przepływu broni ich nie obejmowało.
- Utworzenia międzynarodowej Komisji Śledczej, która mogłaby badać bezstronnie i niezależnie rozmiary zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości, a także zarzuty dotyczące ludobójstwa na terenie Darfuru. Od kwietnia 2003, Amnesty International wzywa do powołania Komisji, która mogłaby doradzać w kwestii kwalifikacji czynów oraz wymiaru kary dla osób podejrzanych o naruszenie międzynarodowych praw człowieka i prawa humanitarnego. Komisja Śledcza mogłaby również proponować sposoby zapewnienia przesiedleńcom trwałego powrotu do rodzimych wiosek , pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa i poszanowania ich godności.
- Żądania bezwarunkowego zwolnienia wszystkich więźniów sumienia, zatrzymanych w związku z konfliktem w Farfurze, w tym obrońców praw człowieka, prawników i lokalnych przywódców; a także zwolnienia innych więźniów zatrzymanych w związku z konfliktem, jeśli nie zostaną oni szybko postawieni przed sądem odpowiadającym międzynarodowym standardom dotyczącym sprawiedliwego procesu. Około 200 osób pozostaje nadal zatrzymanych, mimo, iż na mocy kwietniowego zawieszenia broni w Darfurze w 2004, rząd w Sudanie zobowiązał się do zwolnienia wszystkich więźniów „aresztowanych w związku z konfliktem”. Amnesty International obawia się, iż wspomniani zatrzymani, szczególnie ci przebywający w aresztach i wojskowych obozach w Darfurze, są ciągle narażeni na poddawanie ich torturom i utratę życia z powodu koszmarnych warunków w jakich są przetrzymywani. Liczba zatrzymanych może być większa, ponieważ nikt z zewnątrz nie może obserwować sytuacji w więzieniach, ani ich kontrolować.
- Domagania się położenia kresu bezkarności przestępców, ale bez zaangażowania Sądów Nadzwyczajnych w Darfurze. W przypadku Darfuru, sądy te nie rozwiązują problemu, ponieważ są częścią represyjnej polityki rządu, która pozbawia obywateli Darfuru ich podstawowych praw człowieka. Sądy Nadzwyczajne odmawiają oskarżonym prawa do obrony, uznają zeznania pozyskiwane dzięki torturom jako dowód, a także stosują okrutne, nieludzkie i poniżające kary, takie jak amputacje i kara śmierci.