Syria: 17-latek trafił do więzienia po niesprawiedliwym procesie

Mus’ab al-Hariri został aresztowany przez syryjskie siły bezpieczeństwa 24 czerwca 2002 roku, krótko po tym jak wrócił z matką do Syrii z wygnania w Arabii Saudyjskiej. Ambasada Syryjska w Arabii Saudyjskiej, w kraju do którego rodzice Mus’ab al-Hariri wyemigrowali w 1981 roku, wiele razy zapewniała jego matkę, że syn może bezpiecznie wrócić do kraju. Jednak Mus’ab al-Hariri został aresztowany i był przetrzymywany bez możliwości skontaktowania się z prawnikiem czy rodziną. Istnieje podejrzenie, że był torturowany wkrótce po aresztowaniu, jak również podczas przesłuchań przeprowadzanych przez oficerów syryjskiego wywiadu wojskowego.

 

Procesy w Syryjskim Sądzie Najwyższym Bezpieczeństwa Państwa, który został powołany do życia na mocy syryjskiej ustawy wyjątkowej w 1968 roku, notorycznie nie spełniają międzynarodowych standardów sprawiedliwego procesu. Amnesty International przez lata zbierała dowody na to, że procesy przeprowadzane w tym właśnie sądzie są rażąco niesprawiedliwe. Werdykty nie podlegają apelacji, oskarżeni mają ograniczony dostęp do obrońców, sędziom gwarantuje się szeroką autonomię, a ponadto uznaje się za dowód zeznania, które najprawdopodobniej wymuszane są przy pomocy tortur. Komisja Praw Człowieka ONZ oświadczyła, że procedury Syryjskiego Sądu Najwyższego Bezpieczeństwa Państwa są niezgodne z postanowieniami Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, którą Syria podpisała. Pomimo to Syryjski Sąd Najwyższy Bezpieczeństwa Państwa nadal zasiada i szafuje ciężkimi wyrokami.

 

Sprawa Mus’ab al-Hariri, który jest trzymany w więzieniu w Sednaya, toczy się według wzorca: arbitralne zatrzymanie i niesprawiedliwy proces, tak jak w przypadku jego braci “Ubadah’a i Yusufa, którzy zostali aresztowani w 1998 po powrocie z Arabii Saudyjskiej w celu kontynuowania nauki w Syrii. Wiadomo, że wszyscy trzej bracia byli torturowani, łącznie z dulab (zawieszona w powietrzu “opona”, do której ofiara jest wciskana, a potem bita pałkami i kablami) oraz al-kursi al-almani (“niemieckie krzesło” z ruchomymi elementami, które uciskają kręgosłup ofiary). Tortury są zabronione przez Syryjską Konstytucję (artykuł 28) i karane więzieniem zgodnie z Kodeksem Karnym (artykuły 319 i 391). W kwietniu 1969 roku Syria podpisała Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, która zabrania tortur (artykuł 7), natomiast w sierpniu 2004 roku przystąpiła do Konwencji ONZ Przeciwko Torturom. Jednak pomimo tych pozytywnych kroków, stale istnieją podejrzenia o stosowaniu tortur w Syrii.

 

Obaj bracia, Ubaduh i Yusuf, zostali skazani przez Polowy Sąd Wojskowy na trzy lata i na rok więzienia. Obu postawiono zarzut przynależności do Bractwa Muzułmanów i zostali zwolnieni z więzienia jeden w 2004, drugi w 2000 roku. Amnesty International uważa zatrzymanie trzech braci i ich procesy za rażące naruszenie praw człowieka w świetle zobowiązań Syrii wynikających z  Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych oraz wobec ratyfikowanej w 1993 roku Konwencji o Prawach Dziecka.

 

W ciągu ostatnich kilku miesięcy wielu powracających Syryjczyków, wśród nich kilkoro nieletnich, aresztowano lub zatrzymano bez możliwości kontaktu ze światem zewnętrznym, bez konkretnych zarzutów czy trwającego procesu, narażonych na tortury. Na przestrzeni trzech ostatnich latach co najmniej dziesięcioro powracających Syryjczyków “zniknęło”, a kilkoro zmarło najprawdopodobniej z powodu tortur i znęcania się. Szczególnie narażeni na takie traktowanie są ci, którzy mieli lub mają związki z nielegalnym Bractwem Muzułmanów. Aresztowania są kontynuowane pomimo zapewnień dawanych dawnym politycznym uchodźcom o możliwości bezpiecznego powrotu (przeczytaj: Oświadczenie publiczne AI: Syria: powracający uchodźcy stale narażeni na prześladowanie).

 

Na ostatnim kongresie partii Ba’ath zakończonym 9-tego czerwca władze Syrii wykazały się dobrą wolą w kwestii powołania partii politycznych, za wyjątkiem tych, które bazują na religii lub interesach etnicznych czy sekciarstwie, jak na przykład Bractwo Muzułmanów.

 

Tło wydarzeń

 

Przynależność do Bractwa Muzułmanów zgodnie z syryjskim Prawem 49 z lipca 1980 roku podlega karze śmierci, ale wyrok jest zazwyczaj zmieniany na 12 lat więzienia. Wielu stronników i sympatyków Bractwa Muzułmanów uciekło z Syrii wraz z rodzinami w efekcie serii starć militarnych w latach 70-tych oraz wprowadzenia Prawa 49 w 1980 roku. 

Tematy