Trafigura winna tragedii z toksycznymi odpadami

Dzisiejszy werdykt jest pierwszym w historii, kiedy firma została uznana winną przestępstwa za swoje zaangażowanie w eksport niebezpiecznych śmieci na Wybrzeże Kości Słoniowej.
-Wyrok sądu potępia wszelkie wcześniejsze zaprzeczenia firmy Trafigura co do szkodliwości ich działań. Śmieci, które ostatecznie zostały wysypane na Wybrzeżu Kości Słoniowe, miały ogromny wpływ na życie dziesiątek tysięcy ludzi,- powiedziała Bendedetta Lacey, specjalny doradca Amnesty International, która spotkała się z ofirami wysypu śmieci na Wybrzeżu Kości Słoniowej.
-Ten wyrok jest znaczącym krokiem naprzód, jednak to nie koniec tragedii dla ludzi, kórzy ucierplieli w wyniku działań firmy Trafigura. Pozostaje wiele do wyjaśnienia w związku z wpływem śmieci na zdrowie ludności, a tereny, na których śmieci zostały wyrzucone, muszą zostać w pełni poddane dekontaminacji.-
Wyrok sądu pozwala również postawić zasadnicze pytanie co do działań władz holenderskich, które mogły zapobiec tragedii powstrzymując transport śmierci przed opuszczeniem granic Holandii. Te pytania wciąż pozostają bez odpowiedzi. Amnesty International wkrótce przedstawi ocenę treści całego werdyktu sądu.
W czerwcu 2006 roku, Trafigura wyładowała śmieci ze statku w Amsterdamie w celu ich unieszkodliwienia, następnie ze względu na koszty, przeładowała je i przetransportowała na Wybrzeże Kości Słoniowej. Śmieci zostały rozrzucone w sierpniu 2006 roku w różnych miejscach wokół miasta Abidżan. W następstwie, ponad 100 000 osób musiało zostać poddanych opiece medycznej w związku z dużymi problemami zdrowotnymi. Odnotowano 15 przypadków zgonów.
Proces sądowy skupił się na wydarzeniach, do których doszło w Holandii. Nie wzięto pod uwagę wpływu wysypu śmieci na Wybrzeżu Kości Słonowej, ze względu na problemy związane z pozywaniem firm prowadzących działania międzynarodowe.
-Istnieje paląca potrzeba, aby społeczność międzynarodowa wyciągnęła lekcje z tego wydarzenia. Państwa muszą robić jeszcze więcej, aby korporacje międzynarodowe respektowały prawa człowieka zarówno u siebie w kraju, jak i poza jego granicami.- powiedziała Bendedetta Lacey.
/Koniec