Raport dokładnie opisuje, w jaki sposób zatrzymane kobiety o różnym pochodzeniu społecznym i kulturowym stają się przedmiotem ataków, napastowania i gwałtu. Niektóre grupy kobiet są w szczególny sposób narażone, zwłaszcza te o kurdyjskim pochodzeniu, z południowego wschodu i kobiety, które wyrażają poglądy polityczne nieakceptowane przez władze i siły zbrojne.
Raport bazuje na badaniach przeprowadzonych w 2002 roku, włączając wizyty w Turcji w czerwcu i wrześniu 2002. W momencie, kiedy raport był na ukończeniu, nowy rząd przejął władze w Turcji:
-Wnioski z raportu stanowią wyzwanie dla nowego rządu, aby wydał oświadczenia o zobowiązaniu się do faktycznego przestrzegania praw człowieka,- powiedziała Amnesty International.
-Nowy rząd nie musi kontynuować działań starego rządu, przeciwnie, powinien podjąć konkretne kroki w celu pokonania przemocy seksualnej wobec kobiet.-
W Turcji w dalszym ciągu bardzo trudno jest kobietom, które doświadczyły przemocy seksualnej, mówić o tym głośno i otrzymać sprawiedliwość. Ostracyzm, dyskryminacja ze strony społeczeństwa I pojęcie -honoru- przyczyniają się do milczenia ofiar przemocy seksualnej. Kiedy to funkcjonariusze państwowi są sprawcami, wówczas tym bardziej wzmacnia się kultura przemocy i dyskryminacji, która powoduje, że wszystkie kobiety narażone są na ryzyko.
Amnesty International obawia się, że funkcjonariusze publiczni mogą uciekać się do tortur w postaci gwałtu i molestowania seksualnego, wiedząc, że ofiary nie będą skłonne zeznawać o swoich doświadczeniach.
-Sprawcy skutecznie uderzają zarówno w ofiarę jak i jej środowisko, popełniając przestępstwa przeciwko -czystości-, oświadczyła Amnesty International.
Raport otrzymany przez Amnesty International wskazuje na to, że zatrzymywane kobiety są często rozbierane do naga przez oficerów – mężczyzn podczas przesłuchań w areszcie policyjnym lub w więzieniu. W takiej sytuacji kobiety wystawione są na ryzyko przemocy lub poniżenia.
W Turcji kobiety doświadczają wymuszanych -testów dziewictwa- jako formy kary lub poniżenia. Dla wielu tak przebadanych kobiet, u których stwierdzono brak błony dziewiczej, konsekwencją -testu dziewictwa- są przemoc, poniżanie, a nawet śmierć. Sama obawa testu może być wystarczająca, aby spowodować konsekwencje psychologiczne dla ofiary ataku seksualnego. Odmowa poddania się testowi może zostać postrzegana jako przyznanie się do posiadania -splamionego honoru- i może skutkować wzmożonym ryzykiem molestowania seksualnego.
Czasami kobieta poddawana jest przemocy seksualnej w obecności jej męża lub członka rodziny, najwidoczniej jako środek mający na celu zmuszenie ich do -przyznania się- albo jako cyniczne wykorzystanie idei -honoru-, jako sposobu poniżenia jej rodziny i środowiska.
W wywiadach z ponad 100 więźniarkami w Diyarbakir, Mus, Mardin, Batman i Midyat, Kobieca Komisja Adwokacka w Diyarbakir stwierdziła, że prawie wszystkie kobiety były obiektem -testów dziewictwa- i prawie wszystkie doświadczyły jakiegoś rodzaju molestowania seksualnego, werbalnego lub fizycznego, podczas pobytu w areszcie policyjnym.
-Gwałt i przemoc seksualna są spotęgowane przez nieumiejętność ze strony władz do zadośćuczynienia krzywd i zapewnienia ochrony- stwierdziła Amnesty International .
W rzeczywistości kobiety, które zeznają o doznanej ze strony funkcjonariuszy państwowych aktach przemocy seksualnej, narażają się na dalsze prześladowania.
U kobiet będących ofiarami przemocy seksualnej doświadczenie to powiązane jest z ostracyzmem. Inne kobiety zostają zmuszone do opuszczenia swoich domów, z rodzinami lub bez. Wiele kobiet nie ujawnia faktu doznanych napaści seksualnych, ponieważ nie wierzą w skuteczne ukaranie winnych. Kobiety, które mówią o dokonanych na nich ordaliach stają się przedmiotem gróźb, a także podjęcia kroków prawnych, czy uwięzienia. Adwokaci reprezentujący kobiety doznające przemocy seksualnej podczas pobytu w areszcie, stają się w rezultacie obiektami oficjalnych, medialnych, czy koleżeńskich prześladowań.
Możliwość uzyskania zadośćuczynienia jest bardzo ograniczona w szczególności wówczas, gdy sprawcami przemocy seksualnej są funkcjonariusze państwowi, zarówno z powodu małej ilości wszczynanych postępowań, jak i ze względu na prawo dotyczące ścigania funkcjonariuszy państwowych mówiące, że te osoby, które nie były notowane, mają większą szansę uzyskania posady agenta publicznego. Obecnie, jednostki nie mogą być pociągnięte do odpowiedzialności za popełnione przestępstwa po upływie odpowiedniego czasu od momentu popełnienia czynu zabronionego.
-Przewlekłość i odraczanie spraw sądowych nie jest już tylko opóźnianiem sprawiedliwości – skutkuje to całkowitym nie pociąganiem sprawców do odpowiedzialności- stwierdziła Amnesty International.
Dyskryminacja kobiet i przemoc seksualna wobec kobiet są ze sobą połączone. Kiedy osoby reprezentujące państwo wyrażają dyskryminujące postawy, to nie tylko nie przyczynia się to do popierania praw kobiet, ale jak zauważa Amnesty International, może potęgować kulturę przemocy wobec wszystkich kobiet
-Kiedy urzędnicy państwowi stosują przemoc wobec kobiet, jednoznacznie dają do zrozumienia, że nie potępiają aktów przemocy wobec kobiet, popełnianych we wszystkich sferach życia, czy to oficjalnie, czy w rodzinie, bądź też przez poszczególne jednostki – co i tak wystawia wszystkie kobiety na ryzyko.-
-Ta sytuacja nie może zostać niekontrolowana-
Amnesty International wezwała turecki rząd do przedsięwzięcia gruntownych reform mających na celu zakończenie przemocy seksualnej wobec kobiet, zwłaszcza do powstrzymania praktyk zasłaniania oczu i rozbierania zatrzymanych kobiet podczas przesłuchań oraz przeprowadzania kontroli osobistej u zatrzymanych kobiet przez funkcjonariuszy-mężczyzn, a także do pociągnięcia winnych naruszeń praw człowieka do odpowiedzialności, włączając ich przełożonych.