Turkmenistan: Przywódca Turkmenii powinien uczcić swoje urodziny wprowadzając rządy prawa

Lista przypadków łamania praw człowieka w Turkmenistanie jest długa. Zamach na prezydenta Niazowa, który miał miejsce w listopadzie zeszłego roku spowodował nową falę represji w całym kraju.

Amnesty International, Human Rights Watch, Międzynarodowa Helsińska Federacja Praw Człowieka, Międzynarodowa Liga Praw Człowieka oraz Memorial Human Rights Center wezwały prezydenta Niazowa , aby zwolnił ludzi zatrzymanych w sposób arbitralny, lub niezgodny z prawem, pozwolił na odwiedzanie uwięzionych, pozwolił na wjazd do Turkmenistanu obserwatorom praw człowieka, zapewnił ponowne – sprawiedliwe i jawne – procesy ludziom skazanym w związku z listopadowym atakiem.

Z okazji prezydenckich urodzin, planuje się wiele akcji. Amnesty International koordynuje akcję internetową -kartka urodzinowa- oraz demonstracje przed turkmeńskimi ambasadami.

Przez ostatnie dziesięć lat prezydentury Niazowa, sytuacja praw człowieka w Turkmenii stała się katastrofalna. Rząd nie toleruje żadnej opozycji, ściśle kontroluje media i ogranicza wolność słowa. Jedynymi dozwolonymi religiami są sunnicki islam i prawosławie – inne religie są prześladowane. Mniejszości narodowe są dyskryminowane. Wolność poruszania się jest poważnie ograniczona. Rząd nie pozwala na działalność pozarządowych organizacji praw człowieka. Zabroniono takich rozrywek jak cyrk i opera; zawieszono działalność orkiestry filharmonicznej, zamknięto Akademię Nauk. Chociaż nowa fala represji jest niespotykana z pewnością odzwierciedla okrutne praktyki udokumentowane przez organizacje praw człowieka w ciągu ostatnich paru lat.

Dwudziestego piątego listopada 2002 roku zamachowiec zaatakował pancerny samochód prezydenta, jedna osoba została ranna, prezydentowi nic się nie stało. Zgodnie z oficjalnymi raportami, aresztowano 67 osób oskarżonych o udział w próbie zamachu, chociaż wielu uważa, że aresztowanych było więcej. Pięćdziesiąt dziewięć osób zostało skazanych w niejawnych procesach przeprowadzonych przez Sąd Najwyższy oraz Sąd Miasta Aszkabad, które nie są sądami niezawisłymi. Ośmiu oskarżonych zostało skazanych na dożywocie – trzech skazano zaocznie – pięćdziesiąt jeden osób otrzymało kary od pięciu do dwudziestu pięciu lat więzienia. Oskarżeni nie mieli prawa wyboru adwokata, a niektórzy przyznani z urzędu adwokaci publicznie wyrazili swoje niezadowolenie w związku z obroną klientów. Wielu zatrzymanych torturowano, aby zmusić ich do zeznań lub do wskazania -współwinnych-.

Wielu z zatrzymanych jest członkami rodzin Turkmeńskich opozycjonistów działających na emigracji. Rodzinom zabroniono wszelkich kontaktów z aresztowanymi, wiele rodzin nie miało żadnych informacji o zatrzymanych. Krewni aresztowanych byli straszeni zatrzymaniem, ciągle szykanowani i śledzeni – wielu z nich zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Jest dosyć wątpliwe, że intencją władz jest zmuszenie emigrantów do powrotu czy też zmuszenie zatrzymanych do zeznań.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat rządy prawa w Turkmenistanie mocno ucierpiały. W tej sytuacji efektywne śledztwo – zapewniające należne prawa procesowe – oraz sprawiedliwe procesy sprawców próby zamachu z 25 listopada są niemożliwe do przeprowadzenia. W przeszłości władze Turkmenii torturowały dysydentów i skazywały ich na długoletnie kary więzienia. Pomiędzy nimi jest Muhammetkuli Ajmuradow, któremu w 1995 roku postawiono wiele zarzutów, w tym -działalność terrorystyczną-, a następnie skazano na 12 lat więzienia. W grudniu 1998 roku, do kary dodano kolejne 18 lat za podejrzenie próby ucieczki z więzienia.

Pomiędzy aresztowanymi w związku z wydarzeniami 25 listopada znajduje się aktywista, Farid Tukbatulin, który jest więźniem sumienia zatrzymywanym ze względu na swoją pokojową działalność na rzecz środowiska.

Koalicja organizacji broniących praw człowieka wzywa prezydenta Niazowa do:

  • Natychmiastowego i bezwarunkowego zwolnienia Farida Tukbatulina i Muhametkuli Ajmuradowa;
  • Zbadania wszystkich przypadków tortur i złego traktowania, podjęcia odpowiednich kroków wobec ludzi odpowiedzialnych za tortury;
  • Zaprzestania prześladowań ludzi, którzy korzystają ze swojego prawa do wolności słowa, w tym pokojowych dysydentów politycznych oraz członków ich rodzin;

W związku z aresztowanymi po zamachu 25 listopada:

  • Skończcie z zatrzymaniami bez prawa do kontaktu z krewnymi; pozwólcie członkom rodzin odwiedzać zatrzymanych w więzieniach, przynosić im jedzenie i lekarstwa;
  • Zapewnijcie sprawiedliwe i jawne procesy, zgodne z międzynarodowymi standardami, każdemu kto został skazany w niesprawiedliwym procesie;
  • Pozwólcie obserwatorom praw człowieka na działanie w Turkmenistanie.

Tematy