W zaleceniach Komisja wzywa do:
– opublikowania i wdrożenia orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego;
– zapewnienia, by wszelkie zmiany ustawodawstwa dotyczącego Trybunału Konstytucyjnego były zgodne z odpowiednimi standardami;
– powstrzymania się od wystąpień, które podważają jego legalność i efektywność.
KE wyznaczyła Polsce 2-miesięczny termin na odpowiedź na zalecenia. Jednak mianując błyskawicznie sędzię wybraną przez partię rządzącą na nową Prezes Trybunału Konstytucyjnego, polski rząd już nie wypełnił wydanych dziś przez Komisję zaleceń i pokazał swoją determinację w niszczeniu niezależności Trybunału Konstytucyjnego.
– Jak na ironię, rząd budujący swój wizerunek pod hasłem prawa i sprawiedliwości, stawia siebie ponad prawem i odmawia bezstronnego wymiaru sprawiedliwości swojemu narodowi – powiedziała Iverna McGowan, dyrektorka Biura ds. Instytucji Europejskich Amnesty International.
– Biorąc pod uwagę, że prawa ludzi w Polsce są zagrożone, Komisja słusznie domaga się pociągnięcia rządu do odpowiedzialności na podstawie międzynarodowych i europejskich zobowiązań w zakresie praw człowieka. Europejskie rządy muszą teraz dać z siebie wszystko i wspierać polskie społeczeństwo, zajmując się tym poważnym zagrożeniem dla rządów prawa i praw człowieka na forum Rady.
W tym tygodniu polski rząd kontynuował swój atak na niezawisłość i niezależne funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, wprowadzając 3 nowe ustawy dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. Dzieje się to po odrzuceniu przez rząd rekomendacji KE z 27 lipca, opinii innych organów międzynarodowych, takich jak Komisja Wenecka Rady Europy, jak również opinii krajowych i międzynarodowych organizacji praw człowieka, w tym opinii Amnesty International.
Protesty, które rozpoczęły się w ostatni weekend, spowodowane były propozycjami ograniczeń dla dziennikarzy w dostępie do Parlamentu. Całkowity zakaz wstępu dla dziennikarzy w oczywisty sposób naruszał wolność mediów. Wczoraj ograniczenia częściowo wycofano.
– Polskie władze nie zmieniają swojej polityki mimo ciągłych protestów na ulicach. W świetle narastających napięć należy bezwzględnie żądać od władz, by realizowały swój obowiązek i zapewniły ochronę pokojowo protestującym, powstrzymując się od zbędnego użycia siły i stosowania środków przymusu bezpośredniego – powiedziała Draginja Nadażdin, dyrektorka Amnesty International Polska.
Ciągły atak na wymiar sprawiedliwości jest częścią wprowadzanych od roku drakońskich propozycji zmian i ustaw, które zagrażają prawom człowieka, w tym wolności słowa i zgromadzeń, prawu do rzetelnego procesu, prawu do prywatności, prawom seksualnym i reprodukcyjnym oraz prawu do wolności od dyskryminacji.
Jednak Procedura Ochrony Praworządności UE jedynie wycinkowo odnosi się do tego, co tak naprawdę jest szerszym kryzysem praw człowieka w Polsce. Jesienią tego roku w raporcie alternatywnym do Komitetu Praw Człowieka ONZ Amnesty International szeroko przedstawiła swoje obawy dotyczące licznych zagadnień praw człowieka, jednak wciąż proponowane i uchwalane są nowe regulacje prawne. Unia Europejska i państwa członkowskie muszą wykorzystać wszystkie możliwe narzędzia w odpowiedzi na ten kryzys.