Amnesty International wezwała dziś funkcjonariuszy porządku prawnego w USA do zawieszenia używania elektrycznych paralizatorów, dopóki nie zostanie przeprowadzone niezależne i szczegółowe dochodzenie dotyczące ich stosowania.
Organizacja opublikowała raport „USA: Dalsze obawy Amnesty International dotyczące stosowania paralizatorów”, który zawiera szczegółowe informacje pochodzące z badań nad paralizatorami przeprowadzonych przez organizację, jak i wyraża obawy spowodowane:
- znaczącym corocznym wzrostem ilości zgonów związanych z użyciem paralizatora
- brakiem niezależnych i dokładnych badań nad wpływem urządzeń wywołujących szok elektryczny na zdrowie
- faktem, iż pomimo niepokojących sygnałów, paralizatory cały czas są używane przez służby porządku prawnego USA jako standardowy środek przymusu, zamiast ograniczenia go do sytuacji groźniejszych
- pojawiającymi się stale nowymi raportami potwierdzającymi nadużywanie tych urządzeń, czasami wręcz stosowanie ich w celu torturowania i poniżania ludzi
Amnesty International stoi na stanowisku, że jeśli służby porządku prawnego mają dalej używać paralizatorów, to powinny one być stosowane tylko w ściśle określonych przypadkach jako zastępstwo wobec broni palnej czy innej powodującej zagrożenie życia u ofiary.
„Rosnąca liczba ofiar śmiertelnych wśród ludzi porażonych paralizatorami wskazuje na potrzebę niezależnego i dokładnego badania tej broni” – mówi Susan Lee, Dyrektorka Amerykańskiego Programu Amnesty International.
Od czerwca 2001 r. do tej pory w USA w wyniku porażenia paralizatorem zmarło ponad 150 osób, a w samym tylko 2005 r. 61 osób. Liczba ofiar z roku na rok rośnie. Większość ofiar była poddana działaniu tego urządzenia kilkakrotnie lub porażenie trwało dłuższy czas.
Podczas gdy w większości przypadków przyczyny śmierci przypisywano innym niż działanie paralizatora czynnikom, jak na przykład „gwałtowne delirium” przypisywane zatruciu lekami, to jednak w 23 przypadkach koroner (urzędnik państwowy badający przyczynę zgonu, jeśli istnieje przypuszczenie, że nie miał on przyczyn naturalnych) stwierdził, że użycie tego urządzenia było główną przyczyną śmierci bądź w znacznym stopniu się do niej przyczyniło.
W przypadku trzech zgonów w 2005 r. za główną ich przyczynę uznano użycie paralizatora elektrycznego.
Amnesty International uważa, iż istnieje wiele innych przypadków zgonów, gdzie nie można wykluczyć użycia paralizatora. Ostatnie analizy sugerują potrzebę dalszych badań na temat niepożądanych skutków stosowania tych urządzeń wobec osób znajdujących się w stanie silnego podniecenia lub pod wpływem leków oraz wobec osób, które wielokrotnie lub przez dłuższy czas poddawane były wstrząsom elektrycznym.
Kontynuacja badań Amnesty International rozpoczętych w grudniu 2004 r. na temat użycia broni, w tym zgonów spowodowanych użyciem paralizatora elektrycznego, pokazuje, że większość ofiar tej broni stanowili nieuzbrojeni mężczyźni, którzy w momencie obezwładniania nie stanowili zagrożenia dla życia ani poważnego zagrożenia dla zdrowia. Porażeniu elektrycznemu towarzyszyły często inne środki obezwładniające jak i chemiczne środki paraliżujące. Co ważne, badanie to pokazuje, że u większości ofiar śmiertelnych stwierdzono zatrzymanie pracy serca lub zatrzymanie oddechu.
Badania przeprowadzone w przeciągu ostatniego roku – od czasu publikacji poprzedniego raportu Amnesty International – nie spełniają kryteriów pełnego badania przyjętych przez organizację. Analizy te objęły tylko niewielki obszar i opierały się głównie na informacjach dostarczonych przez jednego z producentów paralizatorów – firmę Taser International – oraz policję. Żadne z badań nie zawierało analizy przypadków zgonów wymienionych w raporcie Amnesty dotyczącym stosowania elektrycznych paralizatorów USA.
„Każda analiza powinna być niezależna od jakiejkolwiek strony mogącej mieć w niej interes handlowy lub dotyczący bezpieczeństwa. Powinna być przeprowadzana przez cieszącą się zaufaniem, bezstronną instytucję, która nie ma żadnych powiązań z producentem tych urządzeń” – mówi Susan Lee.
Organizacja wyraziła także zaniepokojenie faktem, że paralizatory są nadal używane przez służby porządkowe USA jako „standardowe narzędzie przymusu”, zamiast jako środek używany w ostateczności. W niektórych instytucjach porządku publicznego użycie tego urządzenia jest dozwolone już w przypadku, gdy osoba nie stosuje się do poleceń funkcjonariusza.
„Bardzo niepokoi fakt, że paralizator może być użyty w także okolicznościach, kiedy osoba nie stanowi poważnego zagrożenia dla funkcjonariusza, otoczenia czy dla niej samej. W szczególności, gdy wiemy jak wiele wątpliwości budzi kwestia bezpieczeństwa urządzenia” – mówi Susan Lee. „Ten rodzaj broni nie powinien być klasyfikowany jako „niski” lub „średni” stopień użycia siły.”
Amnesty International jest szczególnie zaniepokojona losem niektórych grup społecznych, jak dzieci, niepełnosprawni, kobiety w ciąży czy ludzie umysłowo chorzy. Ludzie ci często również padają ofiarami elektrycznych paralizatorów, często używanych jako narzędzie poniżającego i okrutnego traktowania.
Organizacja twierdzi, że ciągle otrzymuje opowieści ludzi, którzy padli ofiarą użycia tego środka przymusu w chwili, gdy byli już bezbronni, zakuci w kajdanki lub inaczej obezwładnieni. Amnesty wysłuchała także zeznań, z których wynika, że paralizatory stosuje się również w szkołach w celu zapanowania nad nieposłusznymi i niegrzecznymi uczniami.
Informacje dodatkowe
Paralizatory są groźną bronią elektryczną, stosowaną przez 7 tys. spośród 18 tys. agencji porządku prawnego w USA. Broń ta razić może prądem o napięciu 50.000 V. Wstrząs elektryczny wywołuje skurcze mięśni, które obezwładniają ofiarę do tego stopnia, że nie może ona utrzymać się na nogach i upada na ziemię.
W 2004 r. Amnesty International opublikowała obszerny raport, w którym wyraziła zaniepokojenie używaniem paralizatorów w USA i wezwała do zawieszenia ich stosowania do czasu przeprowadzenia niezależnej i szeroko zakrojonej analizy tej broni (patrz: USA: Nadmierny i zabójczy środek przymusu- Zaniepokojenie Amnesty International dotyczące zgonów spowodowanych użyciem paralizatorów i przypadków znęcania się z ich użyciem” AI Index: AMR 51/139/2004).