-Niektórzy z zatrzymanych znajdują się w prawnej -czarnej dziurze- od ponad roku-, zwróciła uwagę Amnesty International.
-Warunki zatrzymania – przetrzymywanie w małych celach do 24 godzin dziennie bez dostępu do prawników czy rodziny połączone z brakiem informacji czy i kiedy zostaną osądzeni bądź wypuszczeni – stawiają pod znakiem zapytania kwestie prawne i bytowe- dodała organizacja.
Amnesty International wzywa do dobrowolnej repatriacji wszystkich zatrzymanych jako kombatantów międzynarodowego konfliktu zbrojnego w Afganistanie, tak jak to przewidują Konwencje Genewskie, chyba że zostałyby im przedstawione zarzuty popełnienia wojennych przestępstw kryminalnych albo gdyby na skutek powrotu do kraju rodzinnego byliby narażeni na naruszenia praw człowieka.-
-Pomimo tego, że rząd Stanów Zjednoczonych nie nadał dotąd żadnemu z zatrzymanych statusu jeńca wojennego, to jednak stwierdził, że zatrzymani traktowani będą w sposób zgodny z założeniami Konwencji Genewskich-, powiedziała Amnesty International.
W związku z tym, że międzynarodowy konflikt zbrojny został zakończony, zagadnienie bądź repatriacji bądź uczciwego procesu powinno być obecnie rozważone. Ten stan prawnej niepewności musi zostać zakończony, zauważyła międzynarodowa organizacja praw człowieka.
List powtarza uprzedni apel Amnesty International, ażeby nikogo nie sądzić przed komisjami wojskowymi zapowiedzianymi w Rozkazie Wojskowym podpisanym przez prezydenta Busha w listopadzie 2001 roku. Istnieją raporty, że wkrótce poszczególni zatrzymani mogą zostać wezwani do stawienia się przed tymi komisjami, które są ciałami wykonawczymi mogącymi nie respektować standardów międzynarodowych w zakresie uczciwego i rzetelnego procesu, a także które posiadać będą władzę do wydawania wyroków śmierci bez możliwości apelacji.
Organizacja podnosi zagadnienia związane z przetrzymywaniem ludzi poza granicami USA w nieujawnionych miejscach, jak również sprawy Yasera Esama Hamdiego i Jose Padilla, obywateli amerykańskich zatrzymanych jako -bojowników wroga- w USA.
Amnesty International ponowiła swoją prośbę o odwiedzenie obozu Guantánamo. Poprzednie wnioski w tej sprawie, zgłoszone w styczniu i kwietniu pozostały odpowiedzią.
-Mamy nadzieję, że tym razem dostaniemy odpowiedź i ta odpowiedź będzie pozytywna-, dodała Amnesty International, powołując się na złożoną w marcu deklarację Sekretarza Stanu Colina Powella, mówiącą, że – administracja Busha współpracuje z rządami, organizacjami rządowymi i grupami pozarządowymi, a także jednostkami, aby pomóc urzeczywistnić wykonywanie praw człowieka zgodnie z międzynarodowymi normami.-
Wówczas Sekretarz Powell podkreślał zaangażowanie Stanów w promowanie praw człowieka w innych państwach.- Amnesty International nadal zwraca uwagę, że – teraz takie samo dokładne badanie przestrzegania praw człowieka musi mieć zastosowanie, biorąc zwłaszcza pod uwagę wszystkie te zatrzymania.-
Amnesty International przypomina także, że w lipcu Rada Spraw Zagranicznych rekomendowała, żeby rząd Stanów Zjednoczonych zwracał -specjalną uwagę na współpracę z organizacjami pozarządowymi i rządowymi-. Stany kilkakrotnie zignorowały apele Amerykańskiej Komisji Praw Człowieka, aby to sąd ustalił status przetrzymywanych w Guantánamo.
Tłumaczenie: Anna Szul-Szywala