USA/IRAK: Nie w imieniu praw człowieka

W materiałach dostarczonych prasie znalazło się wiele odniesień do publikowanych przez lata raportów Amnesty International opisujących sytuację praw człowieka w Iraku.

-Po raz kolejny raporty o przestrzeganiu praw człowieka z jakiegoś kraju służą legitymizacji akcji militarnych- – mówi Amnesty International.

-Stany Zjednoczone i inne zachodnie rządy przymykały oko na doniesienia Amnesty International o powszechnym łamaniu praw człowieka podczas wojny Iran-Irak, a także ignorowały kampanię prowadzoną w imieniu tysięcy nieuzbrojonych kurdyjskich cywilów zabitych w 1998 w czasie ataków na Halabja.

Życie i bezpieczeństwo cywilów musi być główną troską w każdej akcji podjętej w celu rozwiązania obecnego konfliktu humanitarnego.

Doświadczenie poprzednich zbrojnych interwencji w Zatoce pokazało, że zbyt często ludność cywilna staje się ofiarą nieszczęśliwych wypadków w czasie wojny.

W czasie akcji militarnych istnieje poważnie zagrożenie olbrzymiej migracji uchodźców oraz przemieszczania się tysięcy ludzi wewnątrz kraju. Humanitarny kryzys może wybuchnąć z powodu trudności lub niemożliwości zapewnienia podstawowych dostaw jedzenia, lekarstw oraz z powodu zniszczenia cywilnej infrastruktury.

Tematy