Organizacja wzywała również rząd białoruski do tego, aby – zgodnie z zobowiązaniami Białorusi na mocy prawa międzynarodowego, w tym artykułów 19, 21 i 22 Międzynarodowego paktu praw obywatelskich i politycznych, którego jest stroną – przestrzegał prawa swoich obywateli do korzystania z wolności słowa, stowarzyszania się i zgromadzeń, bez strachu przed nękaniem lub prześladowaniem.
Aleksander Kazulin został skazany na mocy art. 339 p. 2 (-chuligaństwo-) i art. 342 p. 1 (-organizowanie grupowej działalności naruszającej porządek publiczny lub aktywne uczestnictwo w takiej działalności-) białoruskiego kodeksu karnego. Oskarżyciel zażądał dla niego sześciu lat pozbawienia wolności, po trzy za każdy zarzut. 13 lipca 2006 roku sąd dzielnicowy w Mińsku skazał go na pięć i pół roku więzienia.
Amnesty International obserwowało, w jaki sposób podczas marcowych wyborów prezydenckich władze białoruskie traktowały Aleksandra Kazulina i członków jego sztabu wyborczego, jego rodzinę oraz prawnika. Przy wielu różnych okazjach działacze głównego sztabu Kazulina byli zatrzymywani i bici, a służby bezpieczeństwa zabierały sprzęt biurowy. Ihor Rynkiewicz, prawnik Kazulina, został 2 marca skazany za -drobne chuligaństwo-. Później uniewinniono go z powodu braku dowodów. Pod koniec marca aresztowano i skazano na pięć dni pozbawienia wolności brata Aleksandra Kazulina, Uładzimira. Skazano go za niepodporządkowanie się rozkazowi milicjanta. Doszło do niego 2 marca, kiedy usiłował się czegoś dowiedzieć na temat zaaresztowania swojego brata.
Amnesty International z radością przyjęło wiadomość o uwolnieniu Aleksandra Kazulina i wyraziło nadzieję, że wprowadzone będą również konkretne zmiany dotyczące zapewnienia wolności zgromadzeń, stowarzyszania się i swobody wypowiedzi.