Prawa człowieka w Iraku:
- AI od kilkudziesięciu lat opisywało i nagłaśniało ogromną skalę brutalnych nadużyć praw człowieka ze strony irackiego reżimu wobec przeciwników politycznych oraz Kurdów i Szyitów. Otrzymaliśmy doniesienia o tysiącach torturowanych i skazanych więźniach, o wielu innych słuch zaginął. Posiadamy setki dobrze udokumentowanych przypadków osób, których los jest do dziś niewyjaśniony.
- Stale domagamy się sprawiedliwości dla ludności irackiej i uważamy, że jej prawo do sprawiedliwości musi być respektowane także teraz, zarówno w odniesieniu do przestępstw popełnionych w przeszłości przez władze reżimu jak również w odniesieniu do przestępstw popełnionych w czasie wojny przez siły irackie bądź koalicyjne (od momentu rozpoczęcia wojny martwimy się o los ludności cywilnej, która jest narażona na wybuchy bomb kasetowych i na iracką strategię ataków samobójczych)
- Jesteśmy głęboko przejęci panującym obecnie stanem bezprawia. Jeszcze przed wybuchem konfliktu wraz z innymi zwracaliśmy uwagę władz amerykańskich i brytyjskich na konsekwencje dotyczące podstawowych i niezbywalnych praw człowieka ludności cywilnej. Wielokrotnie podkreślaliśmy, że wraz z upadkiem reżimu nastąpi kryzys prawa i porządku publicznego, poczucie niepewności może stanowić zagrożenie dla życia i ochrony własności, ostrzegaliśmy również przed możliwymi atakami odwetowymi oraz załamaniami w dostawach żywności i wody. Wydaje się, że Koalicja poświęciła więcej uwagi ochronie szybów naftowych niż szpitali czy ujęć wody.
- Pierwsze przebłyski postawy Koalicji wobec prawa nie dadzą z pewnością Irakijczykom pewności siebie, ale też sytuacja nie przypomina kompletnej próżni prawnej.
Odpowiedzialność sił okupacyjnych:
- Według międzynarodowego prawa humanitarnego (Czwarta Konwencja Genewska) siły brytyjskie i amerykańskie są obecnie władzami okupacyjnymi z przejrzystym i dobrze zdefiniowanym zakresem odpowiedzialności – wzywamy je do wypełnienia wszystkich zobowiązań. Międzynarodowe prawo humanitarne precyzyjnie określa te zobowiązania, co do których nie może być żadnych uchybień.
- Władze okupacyjne mają obowiązek przywrócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego – powinny to z góry zaplanować w świetle niedostatecznego przygotowania sił wojskowych do przeprowadzania tego typu operacji. Dostrzegamy wyjątkowy brak takiego planowania ze strony Koalicji.
- Koalicja musi niezwłocznie rozstawić siły policyjne i prewencyjne.
- Wezwanie irackiej policji – jeśli Koalicja w miejsce własnych sił posłuży się siłami lokalnymi, musi uruchomić efektywną i wnikliwą procedurę kwalifikacyjną, tak aby policjanci oskarżeni o popełnienie poważnych przestępstw nie wrócili na stanowiska. Starsi oficerowie mogli być zamieszani w sprawy nadużywania praw człowieka – szeroko zakrojona korupcja w przeszłości (jest to nienowy scenariusz, bo znany doskonale z Kosowa)
- Szok po lekturze artykułu na temat Dyncorp w piśmie Observer. Wygląda na to, że ta amerykańska firma bezpieczeństwa wewnętrznego zdobyła wielomilionowy kontrakt na organizację policji, wymiaru sprawiedliwości i więzień w Iraku. Ta sama firma prowadziła szajkę trzymającą w niewoli młode prostytutki. W Kolumbii firma pomogła w uruchomieniu sił paramilitarnych, które są znane z ogromnych nadużyć praw człowieka. Brak dochodzenia w tej kwestii jest czymś absolutnie skandalicznym.
- Użycie siły musi być zgodne ze standardami międzynarodowymi (wytyczne ONZ dotyczące egzekwowania prawa)
- Siły koalicyjne mają obowiązek zapewnienia żywności, wody, opieki medycznej a także maksymalnego sprzyjania pracy humanitarnej. Widzieliśmy wszyscy plądrowane szpitale i ujęcia wody – wzywamy siły koalicyjne, by zapewniły organizacjom opieki możliwości działania.
- Siły okupacyjne nie mogą wywozić ludności z terytorium Iraku. Wywiezienie przez USA więźniów do bazy wojskowej w zatoce Guantanamo lub wywiezienie więźniów przez Wielką Brytanię a następnie przekazanie USA będzie stało w jawnej sprzeczności z Konwencjami Genewskimi.
- Siły okupacyjne mogą zatrzymywać cywili dla wymogów bezpieczeństwa, ale na jak najkrótszy okres – obywatele Iraku powinni być zwalniani z aresztu (bądź postawieni przed sądem) tak szybko jak to możliwe.
- Siły okupacyjne mają obowiązek zapewnienia, że prawo będzie egzekwowane wobec każdego, niezależnie od przynależności etnicznej, religijnej I politycznej bez żadnej dyskryminacji.
- Na czym będzie polegała odpowiedzialność sił okupacyjnych w przypadku zorganizowania rządu (administracji) tymczasowego- Jeśli administracja tymczasowa nie zostanie uznana przez społeczność międzynarodową za rząd iracki (jak np. administracja Hamida Karzai w Afganistanie), a siły okupacyjne zachowają kontrolę nad terytorium kraju, Koalicja w dalszym ciągu ponosi główną odpowiedzialność. Jeśli Koalicja zorganizuje administrację tymczasową, oczekujemy, że nie znajdą się w niej osoby zamieszane w przeszłości w naruszenia praw człowieka (pod tym względem historia Afganistanu jest mało obiecująca). Innym ważnym czynnikiem jest zapewnienie równowagi etnicznej, religijnej i płciowej.
Rola ONZ:
- Obok zakresu odpowiedzialności, siły okupacyjne mają też ograniczenia w działalności pochodzące z międzynarodowego prawa humanitarnego. Koalicja ma tylko niewielkie możliwości stanowienia prawa (również prawa karnego) czy powoływania trybunałów. Może zawiesić przepisy i prawa, które jawnie dyskryminują czy naruszają prawa człowieka, ale nie może zmieniać czy reformować wymiaru sprawiedliwości. Nie może też w sposób legalny zastąpić prawa irackiego swoim jeśli powołuje trybunały. W wymiarze politycznym oznaczałoby to syndrom moralności zwycięzcy i mogłoby wywołać niezadowolenie w regionie, co jest oczywiście niepożądane.
- Mimo to, iracki wymiar sprawiedliwości potrzebuje gruntownej reformy, był to przecież system uciskający ludność iracką; narusza on wiele podstawowych norm międzynarodowych z zakresu praw człowieka; część prawa karnego będzie musiała zostać zmieniona. Jednym z głównych postulatów AI jest reforma praw i systemu prawnego państwa zwłaszcza w tych obszarach, gdzie jawnie przyczyniał się on do łamania praw człowieka.
- ONZ musi przewodzić reformie praw człowieka w Iraku. Tylko ONZ ma uprawnienia i niezbędną wiedzę do przeprowadzenia takiej reformy.
AI postuluje:
- Komisja Ekspertów ONZ (była Jugosławia) do opiniowania i właściwego doradzania ludności irackiej (ważne, by doradztwo było możliwie najszersze – to w końcu ich walka o pokój), a także do rekomendowania poszczególnych propozycji reformy irackiego wymiaru sprawiedliwości, jak również środków przejściowych – trybunałów międzynarodowych (ICTY, Rwanda) lub trybunałów mieszanych (Sierra Leone) – do rozpatrywania przeszłych i obecnych przypadków łamania praw człowieka, ktokolwiek by tego dokonał. Tak jak w byłej Jugosławii, organ ten mógłby prowadzić dochodzenia w sprawie zbrodni wojennych. Wszystko to jest kwestią miesięcy.
- Obserwatorzy ONZ ds. praw człowieka – obserwują i składają relacje na temat wszelkich nadużyć, służą niezbędną wiedzą i doradztwem odnośnie reformy instytucjonalnej i legislacyjnej. Ważne, by działo się to ‘w terenie’, ponieważ dodaje to wiary ludności lokalnej – nie zapominajmy o delikatnej równowadze pomiędzy grupami etnicznymi i religijnymi.
- Siły okupacyjne muszą w pełni współpracować z ONZ w kwestii praw człowieka, włączając w to zachowywanie wszelkiej dokumentacji, archiwów rządu irackiego.
- Wszyscy odpowiedzialni za poważne łamanie praw człowieka powinni stanąć przed obliczem organów sprawiedliwości.
- Żadnych amnestii czy ułaskawień, które uniemożliwiłyby poznanie prawdy czy skazanie winnych.
- Żadne układy polityczne nie mogą z góry (przed wydaniem wyroku) postanowić o amnestiach w przypadku osób łamiących prawa człowieka.
Podsumowując:
Natychmiastowe wyzwanie – siły okupacyjne lub jakakolwiek administracja tymczasowa przez nie ustanowiona muszą zapewnić respektowanie praw wojennych, niezwłoczne przywrócenie praw i porządku publicznego, ochrony ludności irackiej i jej potrzeb humanitarnych.
Większe wyzwanie: na dłuższą metę pewne kroki muszą zostać podjęte już teraz: prawa człowieka muszą stanowić punkt centralny wszystkich procesów odbudowy Iraku: podjąć kwestię bezkarności za minione przewinienia; budowa sprawiedliwego i efektywnego wymiaru sprawiedliwości; poszanowanie praw grup religijnych i etnicznych. Prawa człowieka ludności irackiej zostały przez USA i Wielką Brytanię wykorzystane jako wygodna przykrywka dla akcji wojskowej – teraz nadszedł czas spłaty zobowiązań.
Tłumaczenie: Łukasz Abramowicz