Projekt znosi możliwość przerwania ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. Zgodnie z oficjalnymi statystykami zdecydowana większość aborcji w Polsce jest dokonywana właśnie na podstawie tej przesłanki.
– Przyjęcie tej ustawy oznaczałoby kolejne restrykcje dla i tak już ograniczonego dostępu do bezpiecznej i legalnej aborcji w Polsce – powiedziała Draginja Nadazdin, dyrektorka Amnesty International w Polsce.
– Konsekwencją proponowanych zmian będą poważne naruszenia praw kobiet i dziewcząt do życia, zdrowia, wolności od tortur i innego okrutnego, nieludzkiego i poniżającego traktowania, jak również prawa do prywatności i informacji oraz równości i niedyskryminacji.
Organizacje międzynarodowe stojące na straży praw człowieka również są przeciwne zaostrzeniu prawa w tym obszarze. Organizacja Narodów Zjednoczonych wzywa państwa, by zapewniały dostęp do przerywania ciąży jako minimum w przypadkach gwałtu i kazirodztwa, kiedy życie lub zdrowie kobiety w ciąży jest zagrożone oraz w przypadku poważnego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu, a także zapewnienia kobietom i dziewczętom realnego dostępu do zabiegu.
Zarówno badania Amnesty International, jak i innych organizacji i instytucji, wskazują na ogromne zagrożenia, jakie niesie tak restrykcyjne prawo aborcyjne. Badania Amnesty International w Irlandii, gdzie przerwanie ciąży w wyniku uszkodzenia płodu jest zakazane, pokazują tragiczne przykłady skutków takiego prawa. Kobiety, które dowiadują się na pewnym etapie ciąży, że płód jest poważnie uszkodzony, są w bardzo trudnej sytuacji: muszą kontynuować ciążę, pomimo świadomości, że, na przykład, dziecko umrze niedługo po porodzie lub płód obumrze jeszcze w czasie ciąży, co będzie stanowić zagrożenie dla ich zdrowia i życia.
Amnesty International wzywa władze Polski do niewspierania zmian prawnych, które będą skutkować poważnymi naruszeniami podstawowych praw człowieka kobiet i dziewcząt oraz do zapewnienia poszanowania praw kobiet i dziewcząt zgodnie ze zobowiązaniami międzynarodowymi Polski.