AFR 46/048/2002
-Organizacje zajmujące się prawami człowieka ujawniające ich łamanie są postrzegane jako krytycy polityki rządu i staja się celem nasilających się ataków,- powiedziała AI.
Amnesty International wzywa rząd Zimbabwe do respektowania Deklaracji Narodów Zjednoczonych dotyczącej obrońców praw człowieka oraz do natychmiastowego zaprzestania zastraszania i prześladowania organizacji zajmujących się prawami człowieka i innych obrońców praw człowieka.
Władze muszą pozwolić, by obrońcy praw człowieka mogli wykonywać swoją pracę bez obawy o zastraszanie lub aresztowanie. Władze Zimbabwe i społeczeństwo międzynarodowe powinni zapewnić przeprowadzenie bezstronnych i niezależnych publicznych dochodzeń w związku z naruszaniem praw człowieka oraz że odpowiedzialni za te naruszenia będą postawieni przed sądem.
13 listopada, rząd opublikował listę organizacji pozarządowych, które rzekomo zagrażają pokojowi i bezpieczeństwu państwowemu. Tego samego dnia, Patrick Chinamasa, Minister Sprawiedliwości, Spraw Prawnych i Parlamentarnych, złożył oświadczenie w parlamencie, oskarżając Amani Trust-wiodącą organizację w zakresie praw człowieka, która pojawia się na wzmiankowanej liście (tak jak i inne organizacje) o destabilizację państwa. Minister Służby Publicznej, Pracy i Świadczeń Socjalnych, July Moyo podobno powiedział w Parlamencie, że organizacje takie jak Amani Trust, które nie są zarejestrowane zgodnie z ustawą o prywatnych organizacjach wolontariackich ( PVO) będą zmuszone do zamknięcia swoich biur lub w przeciwnym razie staną w obliczu aresztowania.
Rząd podobno podał w wątpliwość raporty na temat użycia siły ze względów politycznych, opracowanego przez Amani Trust. Wyniki badań Amani Trust na temat łamania praw człowieka w Zimbabwe są zgodne z dochodzeniami prowadzonymi przez AI oraz innych międzynarodowych organizacji humanitarnych i praw człowieka. AI wierzy, że te zarzuty są częścią wysiłków rządu zmierzających do zdyskredytowania i podważenia reputacji i pracy Amani Trust. Organizacja ta zdaje się być w szczególności obiektem ataku rządu z powodu posiadania drobiazgowej dokumentacji na temat nadużyć w obszarze praw człowieka.
-Wprowadzona ostatnio w życie ustawa o PVO jest częścią kampanii, która ma na celu zamknięcie organizacji i uciszenie niezaleznych mediów, które przeprowadzają dochodzenia i publikują wiadomości dotyczące łamania praw człowieka w Zimbabwe. Niektóre z tych organizacji , takie jak Amani Trust, zapewniają niezbędną pomoc medyczną i psychologiczną tysiącom ofiar politycznych nadużyć i tortur. Ten rozwój wydarzeń, poza ciągłym zastraszaniem i prześladowaniem przez państwo niezależnych dziennikarzy, prawników i organizacji pozarządowych zajmujących się prawami człowieka, stworzył wrogie środowisko pracy dla obrońców praw człowieka,- twierdzi AI.
Tło sprawy
We wrześniu rząd wydał publiczną notę zalecając organizacjom pozarządowym zgłaszanie się do rządu zgodnie z rozdziałem 6 ustawy o prywatnych organizacjach wolontariackich (PVO). Nota ta powiadamia również organizacje, które nie zarejestrują się, że muszą liczyć się z zaskarżeniem ich do sądu. Pomimo, iż w/w ustawa została uchwalona w 1997 roku do tej pory nie została w pełni wprowadzona w życie. Istnieją również obawy przed wprowadzeniem nowych przepisów w tej kwestii, które ograniczą działalność organizacji pozarządowych.
W sierpniu, dr Frances Lovemore kierownik sekcji medycznej Amani Trust została aresztowana i oskarżona o -publikowanie lub przekazywanie fałszywych oświadczeń szkodliwych dla państwa.- Oskarżenie jest następstwem raportów prasowych odnoszących się do prac Amani Trust z ofiarami tortur i gwałtów na tle politycznym w Zimbabwe. Policja dokonała niespodziewanego -nalotu- i przeszukania biur Amani Trust. Dr Lovemore została wypuszczona na wolność dzień po aresztowaniu i odstąpiono od jej oskarżenia z powodu niewystarczających dowodów.