Białoruś przed wyborami: represje, aresztowania i niezwykła mobilizacja społeczeństwa

Sytuacja praw człowieka na Białorusi pogarsza się. Władze łamią prawa obywateli do wyrażania opinii, pokojowych zgromadzeń i zrzeszania się w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich, zaplanowanych na 9 sierpnia. Kandydaci opozycji i osoby, które ich wspierają są atakowane, zastraszane i prześladowane. Mimo to, tysiące ludzi wychodzą na ulice, by protestować przeciwko obecnemu prezydentowi. Aleksander Łukaszenka zapowiedział, że jest gotowy użyć sił zbrojnych aby “przywrócić porządek” w kraju.

Masowe aresztowania pokojowych demonstrantów i przypadkowych osób

14 lipca co najmniej 220 aktywistów zostało zatrzymanych w Mińsku i innych białoruskich miastach, gdy protestowali przeciwko ogłoszeniu przez Centralną Komisję Wyborczą informacji, że dwóch głównych konkurentów w walce o fotel prezydenta w zbliżających się wyborach zostało wykluczonych z możliwości kandydowania na podstawie szeroko kwestionowanych powodów technicznych.

Według obserwatorów funkcjonariusze obierali za cel zwłaszcza dziennikarzy. Odnotowano wiele przypadków niepotrzebnego nadużycia władzy – specjalna jednostka uderzeniowa oraz policjanci w cywilnych ubraniach bili i kopali protestujących używając pięści i pałek. Niektórzy z zatrzymanych w Mińsku byli zmuszani do klęczenia w pojazdach policyjnych.

W końcu maja popularny kandydat Siergiej Cichanowski został aresztowany, prawdopodobnie w celu uniemożliwienia mu startowania w wyborach. Później wszczęto śledztwo przeciwko niemu oraz Wiktarowi Babaryce, innemu potencjalnemu kandydatowi, jak również przeciw tuzinowi powiązanych z nimi osób, którzy również zostali aresztowani.

Mizoginia i dyskryminacja kobiet aktywnych politycznie

Władze Białorusi, które wydają się być nieugięte w swej woli uciszenia każdego głosu sprzeciwu, posuwają się do praktyk otwarcie mizoginistycznych. Państwo rozmyślnie obiera za cel kobiety zaangażowane politycznie lub należące do rodzin osób udzielających się w życiu politycznym, wystawiając je na akty jawnej dyskryminacji i stosując wobec nich pogróżki o charakterze seksualnym.

W oparciu o prezydencki dekret, który dotyczy „środków służących państwowej ochronie dzieci żyjących w złych warunkach”, władze zagroziły odebraniem dzieci aktywistkom politycznym lub rodzinom osób zatrzymanych za działalność opozycyjną. Kiedy 29 maja aresztowano męża Witalii Nawumikowej, opozycjonistę Uladzimira Nawumika, pod zarzutem rzekomego „chuligaństwa”, milicja przeszukała jej grodzieńskie mieszkanie. Następnie sporządzono dostarczony miejscowym władzom edukacyjnym i pozbawiony jakiegokolwiek odniesienia do stanu faktycznego, raport o „złych warunkach bytowych dzieci”. Witalia opowiedziała to Amnesty International: “Według milicjantów w domu panował bałagan i ponoć wszędzie walały się niedopałki oraz puste butelki po alkoholu. To oczywiście nieprawda i nawet nagranie [milicyjne] o tym świadczy. Nigdy jednak nie uwzględniono go jako dowodu w sprawie”.

Przynajmniej raz zdarzyło się, że milicja groziła gwałtem zbiorowym partnerce zwalczanego przez władze działacza opozycyjnego, gdy ta znajdowała się na komisariacie. Wioletta, partnerka Dmitrija Łukomskiego, nagrała milicjantów, którzy przyszli do ich domu w poszukiwaniu Dmitrija. To wystarczyło, by funkcjonariusze zabrali ją na posterunek na przesłuchanie. Oto jej relacja przedstawiona Amnesty International:

Zapytali mnie, dlaczego próbowałam nagrać ich najście na mój dom i to, jak przypatrywałam się ich czynnościom, no to odpowiedziałam, że chciałam się chronić. Wtedy jeden z nich powiedział: „No dobra, teraz nas nie nagrywasz, możemy cię zgwałcić i nie będziesz w stanie tego udowodnić”.


Amnesty International w Polsce prowadzi Pilną Akcję domagając się ochrony pokojowych demonstrantów i ich prawa do wolności słowa i pokojowych zgromadzeń na Białorusi.

Dodatkowe źródła:

Udokumentowane ataki na demonstrantów i opozycję [dokument w języku angielskim].

Udokumentowane ataki na kobiety aktywne politycznie [tekst w języku angielskim].

Stanowisko AI ws. zapowiedzi użycia wojsk przeciwko protestującym

Lista osób aresztowanych na Białorusi, uznanych przez Amnesty International za więźniów sumienia.

Zdjęcie w nagłówku. Copyright: TUT.BY