W odpowiedzi na dzisiejsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o tym, że Polska nie zastosuje się do orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE, które chroniłoby niezawisłość polskiego sądownictwa, Draginja Nadaždin, dyrektorka Amnesty International Polska, powiedziała:
„Dzisiejsze orzeczenie, które w rzeczywistości pozwala Polsce ignorować orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE, jest naruszeniem prawa europejskiego i otwiera drogę do politycznie umotywowanych postępowań karnych oraz kolejnych postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów w Polsce”.
„Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w zeszłym roku oraz ponownie dzisiaj, że polska Izba Dyscyplinarna musi zawiesić swoje orzekanie w sprawach przeciwko sędziom z powodu obaw o jej niezawisłość i bezstronność. Dzisiejsze orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego świadczy o rażącym lekceważeniu orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE”.
Obecnie sędzia Igor Tuleya, znany z walki o niezależność sądownictwa w Polsce, mierzy się z konsekwencjami odebrania mu immunitetu po tym, jak został oskarżony w upolitycznionej sprawie sądowej. Amnesty International uważa go za obrońcę praw człowieka.
„To niebezpieczne posunięcie dla ludzi w Polsce, a w szczególności dla sędziego Tuleyi, który teraz podlega ryzyku oskarżenia karnego po prostu za wykonywanie swojej pracy” – powiedziała Draginja Nadaždin.
„Komisja Europejska powinna podjąć natychmiastowe działania w celu ochrony polskiego sądownictwa. Nie może stać z boku i pozwolić polskim władzom na dalsze łamanie praw człowieka i niszczenie praworządności w UE za pośrednictwem upolitycznionego Trybunału Konstytucyjnego”.
Tło wydarzeń
Po szeregu ataków na niezawisłość sędziowską w Polsce Komisja Europejska zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości UE o zastosowanie środków tymczasowych w celu zawieszenia uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego do rozstrzygania wniosków o uchylenie immunitetu sędziowskiego, co uczyniła m.in. 8 kwietnia 2020 r. oraz ponownie w dniu 14.07.2021 r.
W listopadzie 2020 r. Izba Dyscyplinarna uchyliła immunitet sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie Igora Tuleyi. Grozi mu teraz postępowanie karne, ponieważ zezwolił na nagrywanie rozprawy publicznej przez media. W Polsce jest też wielu innych sędziów, którym grozi uchylenie immunitetu przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.
Czytaj więcej na stronie kampanii Wolne Sądy, Wolni Ludzie.