Uchodźcy na świecie: kryzys odpowiedzialności. Fakty i liczby

Społeczność międzynarodowa, w szczególności zamożniejsze kraje, nie robią wystarczająco dużo, by dzielić odpowiedzialność za ochronę tych, którzy uciekają ze swoich domów w poszukiwaniu bezpieczeństwa. Inaczej mówiąc, zawodzą nie mogąc się porozumieć w sprawie sprawiedliwego oraz przewidywalnego systemu ochrony osób zmuszonych do pozostawienia wszystkiego z powodu wojny oraz prześladowań. Zamiast tego kraje słabiej rozwinięte ekonomicznie robią dużo więcej niż wymaga tego sprawiedliwy podział: 85% wszystkich uchodźców na świecie żyje w krajach globalnego południa.
Uchodźcy na świecie – fakty i liczby

  • 25,4mln – uchodźców i uchodźczyń na świecie
  • 1,2 mln uchodźców, którzy pilnie potrzebują przesiedlenia
  • 85% uchodźców żyje w krajach rozwijający się


Wiele bogatszych państw wciąż realizuje politykę, która zniechęca ludzi do poszukiwania ochrony oraz znajduje sposoby by zatrzymać ich przed przekraczaniem granic. Jednocześnie nakładają ciężar odpowiedzialności na sąsiednie kraje, by udzielały ochrony ludziom ratującym swoje życie. Taka restrykcyjna i krótkowzroczna polityka zmusza kobiety, mężczyzn i dzieci do wyruszania w niebezpieczne lądowe i morskie podróże, narażając swoje życie na ryzyko oraz napędzając lukratywny biznes przemytników i handlarzy ludźmi.

  • 16,2 mln – liczba osób, które musiały opuścić swoje domy w 2017 roku
  • 1 na 6 osób – była uchodźcą w Libanie w 2017 roku, i jest to najwyższy wskaźnik na świecie
  • 44 400 – tyle osób każdego dnia w 2017 r. było zmuszonych do opuszczenia swojego domu

Przesiedlenia
Ponad milion uchodźców i uchodźczyń, którzy są szczególnie narażeni na przemoc, mają szczególne potrzeby medyczne, albo z innych powodów należą do grup szczególnie wrażliwych, pilnie powinni być przesiedleni do kraju, gdzie będą mogli odbudować swoje życie.
Dotychczas jednak liczba państw biorących udział w programach przesiedleń znacząco spada. Od 2016 do połowu 2017 r. zaledwie 31 państw wsparło uchodźców w ten sposób, w porównaniu do 37 krajów w latach poprzednich. W tym roku USA ogłosiły, że zmniejszają liczbę uchodźców, którzy będą mogli przekroczyć granice USA do 30 tys. Jest to najniższa liczba w historii tego programu.
Każdego roku Prezydent USA ustala liczbę uchodźców, którzy będą mogli być przesiedleni do USA, w zbliżającym się 12 miesiącach. W ubiegłym roku prezydent zmniejszył skalę tego programu do 45 000 osób i była to najniższa liczba od lat 80., kiedy przyjęto „Refugee Act” rozpoczynający wdrażanie programu.
Za administracji Prezydenta George’a W. Busha, po atakach z 11 września, w 2001, zdecydowano o przyjęciu 70 000 osób. Podczas tych tragicznych wydarzeń administracja wciąż dostrzegała znaczenie USA we wspieraniu uchodźców. Od 1980 roku przeciętna skala przesiedleń wynosiła ok. 95 000 osób.
Bogatsze kraje wciąż robią zdecydowanie za mało, by dzielić koszty ochrony ludzi, którzy pozostawili wszystko za sobą. Wezwania o pomoc humanitarną dla uchodźców są stale i często poważnie niedofinansowane.
W skrócie, świat pilnie potrzebuje nowego, globalnego planu opartego o mądrą międzynarodową współpracę oraz znaczący i sprawiedliwy podział odpowiedzialności.
Amnesty International w kampanii “WITAMY” stara się wpływać na kraje by uzgodniły globalny i bardziej sprawiedliwy system ochrony uchodźców oraz innych osób, które pilnie potrzebują międzynarodowej ochrony.


Na zdjęciu w nagłówku uchodźcy Rohingja przekraczają granicę ze stanu Rakhine w Mjanmie do Bangladeszu, niedaleko miejscowości Koks Badźar. Copyright: K M Asad/LightRocket via Getty Images.