Autobus zabierający ludzi z Mariupola przyjeżdża do wsi Bezimenne w Doniecku, 7 maja, 2022 r.

Ukraina: bezprawne przesiedlanie ludności cywilnej przez Rosję stanowi zbrodnię wojenną i może stanowić zbrodnię przeciwko ludzkości – nowe ustalenia Amnesty International

Władze rosyjskie przymusowo przesiedlały i deportowały osoby cywilne z okupowanych obszarów Ukrainy, co stanowi zbrodnię wojenną i może również stanowić zbrodnię przeciwko ludzkości – stwierdziła Amnesty International w opublikowanym dziś raporcie.

  • Rosyjskie wojsko torturowało i deportowało cywilów z Ukrainy.
  • Po przesiedleniu dzieci zostały oddzielone od swoich rodzin.
  • Osoby starsze, osoby z niepełnosprawnościami i dzieci pozbawione wsparcia mają trudność z opuszczeniem Rosji i powrotem do Ukrainy.

Raport Like a Prison Convoy: Russia’s Unlawful Transfer of Civilians in Ukraine and Abuses During „Filtration” (Jak konwój więzienny: przesiedlenia ukraińskiej ludności cywilnej przez Rosję i nadużycia podczas procedury „filtracji”) szczegółowo opisuje, jak rosyjskie i kontrolowane przez Rosję siły wbrew woli przeniosły ludność cywilną z okupowanej Ukrainy do Rosji lub kontrolowanych przez nią terytoriów. Podczas tego procesu dzieci oddzielono od rodzin. Stanowi to poważne naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego.

Cywile opowiedzieli Amnesty International, jak zmuszano ich do przechodzenia przez uwłaczające procesy przesiewowe – znane jako „filtracja” – które w wielu sytuacjach wiązały się z arbitralnym zatrzymaniem, torturami i innym przejawami nieludzkiego traktowania.

Rozdzielanie dzieci od rodzin oraz przesiedlanie ludności cywilnej na obszary położone setki kilometrów od ich domów to kolejny dowód na to, że inwazja Rosji na Ukrainę prowadzi do wielkiego cierpienia ludności.

Anna Błaszczak-Banasiak, Dyrektorka Amnesty International Polska

“Od początku agresji na Ukrainę, która sama w sobie stanowi międzynarodowe przestępstwo, siły rosyjskie masowo atakowały i zabijały ludność cywilną i rozbijały rodziny. Nikogo nie oszczędzono, nawet dzieci.

Przeprowadzane przez Rosję przymusowe przesiedlenia i deportacje stanowią zbrodnie wojenne. Amnesty International stoi na stanowisku, że te karygodne działania Rosji należy zbadać również pod kątem możliwego popełnienia zbrodni przeciwko ludzkości.

“Wszystkie osoby przesiedlone przymusowo oraz osoby nadal bezprawnie przetrzymywane muszą mieć możliwość opuszczenia kraju, a każdy winny popełnienia tych zbrodni musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Dzieci przetrzymywane przez rosyjskie siły muszą wrócić do bliskich. Należy ułatwić ich powrót na obszary kontrolowane przez rząd ukraiński”.

Amnesty International udokumentowała przypadki przymusowego przesiedlania określonych grup, w tym dzieci, osób starszych i osób z niepełnosprawnościami, do obszarów okupowanych przez Rosję oraz deportacji do Rosji. W jednym przypadku podczas procedury filtracji rozdzielono matkę z jej 11-letnim synem. Kobieta została zatrzymana dziecko nie wróciło pod opiekę matki. Stanowi to wyraźne naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego.

Osoby zatrzymane podczas filtracji powiedziały Amnesty International, że były poddawane torturom i innym formom nieludzkiego traktowania. Bito je, rażono prądem i grożono egzekucją. Inne głodzono i pozbawiano wody. Wiele z nich przetrzymywano w przepełnionych pomieszczeniach, co zagrażało ich zdrowiu i życiu.

Amnesty International przeprowadziła wywiady z 88 osobami z Ukrainy. Znaczną część stanowiły osoby cywilne z Mariupola, ale także z obwodu charkowskiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. Większość z nich, zwłaszcza osoby z Mariupola, opowiedziało nam, że nie pozostawiono im innego wyboru jak tylko przenieść się do Rosji lub okupowanych przez nią terytoriów.

Amnesty International stoi na stanowisku, że aneksja przez Rosję terytorium Ukrainy, w tym tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), jest niezgodna z prawem.

Przymusowe przesiedlenie z Mariupola

Na początku marca 2022 roku Mariupol, miasto położone w południowo-wschodniej Ukrainie, zostało całkowicie otoczone przez siły rosyjskie, co uniemożliwiło jego ewakuację. Miasto było bombardowane niemal nieustannie, a ludność cywilna nie miała dostępu do bieżącej wody, ogrzewania czy elektryczności.

Tysiące ludzi zdołało ewakuować się z miasta w kierunku terenów kontrolowanych przez rząd ukraiński w połowie marca. W miarę jednak stopniowego zajmowania miasta przez Rosję, przymusowo przeniesiono część ludności cywilnej do dzielnic znajdujących się pod kontrolą sił rosyjskich, odcinając ją od innych dróg ucieczki. Cywile mówili, że czuli się przymuszeni do udania się autobusami “ewakuacyjnymi” do DRL.

33-letnia Milena opowiedziała Amnesty International o swoich doświadczeniach podczas próby ucieczki z Mariupola:

Zaczęłyśmy zadawać pytania o ewakuację i gdzie można pojechać. Rosyjski żołnierz odpowiedział mi, że można udać się do Rosji. Inna dziewczyna zapytała o inne możliwości ewakuacji, na przykład do Ukrainy. Żołnierz przerwał i powiedział: „Jeśli nie pojedziecie do DRL lub Federacji Rosyjskiej, zostaniecie tu na zawsze”.

Męża Mileny, byłego żołnierza ukraińskiej armii, wkrótce potem zatrzymano podczas przekraczania granicy rosyjskiej i do tej pory nie zwolniono.

Przymusowe przesiedlenia dzieci i innych grup szczególnie wrażliwych

Prawo konfliktów zbrojnych zabrania indywidualnego lub masowego przymusowego przesiedlania osób chronionych, w tym ludności cywilnej, z terytorium okupowanego. Mimo to w wielu przypadkach dzieci uciekające bez rodziców lub prawnych opiekunów w kierunku terytorium kontrolowanego przez Ukrainę zostały zatrzymane na rosyjskich wojskowych punktach kontrolnych i przekazane pod opiekę kontrolowanych przez Rosjan władz w Doniecku.

Jak wspomniano wyżej, 11-letni chłopiec został oddzielony od matki podczas procedury filtracji, co narusza międzynarodowe prawo humanitarne. Chłopiec i jego matka zostali schwytani i zatrzymani przez siły rosyjskie w Hucie Stali i Żelaza Illich w Mariupolu w połowie kwietnia.

Chłopiec powiedział Amnesty International:

Zabrali moją mamę do innego namiotu. Przesłuchano ją. Powiedzieli mi, że zabiorą mnie od mamy. Byłem w szoku. Nie powiedzieli mi, gdzie ona będzie. Od tamtej pory nie miałem od niej żadnych wieści.

W raporcie opisano również przymusowe przesiedlenia do Doniecka wszystkich 92 mieszkańców państwowej instytucji dla osób starszych i osób z niepełnosprawnościami w Mariupolu. Amnesty International udokumentowała przypadki przesiedlania osób starszych pochodzących z Ukrainy na terytorium Rosji lub okupowanych przez nią terytoriów, po tym jak uciekły ze swoich domów. Praktyka ta narusza prawa tych osób, utrudnia im opuszczenie Rosji i dołączenie do członków rodzin i bliskich w Ukrainie lub innych krajach.

Kilka osób stwierdziło, że po przybyciu do Rosji czuły presję do złożenia wniosku o obywatelstwo rosyjskie. Mówiły także, że możliwość poruszania się była ograniczona. Proces uzyskania obywatelstwa rosyjskiego został uproszczony dla niektórych ukraińskich sierot, dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej i osób z niepełnosprawnościami. Ułatwia to adopcję tych dzieci przez rodziny rosyjskie i stanowi naruszenie prawa międzynarodowego.

Działania te wskazują na realizowanie celowej polityki Rosji związanej z deportacją z Ukrainy do Rosji ludności cywilnej, w tym dzieci, co sugeruje popełnienie przez Rosję zbrodni wojennych i prawdopodobnie również zbrodni przeciwko ludzkości.

Niezgodne z prawem procesy kontroli osobistej, zatrzymania i tortury

Osoby cywilne z Ukrainy, które uciekły lub zostały przesiedlone na terytorium Rosji lub okupowanych przez nią terytoriów, były poddawane uwłaczającym procesom kontroli osobistej przy wjeździe do DRL, przy przekraczaniu granicy z Rosją, a także przy wyjeździe z Rosji do kraju trzeciego. Ten proces narusza ich prawo do prywatności i integralności cielesnej.

W punktach filtracji urzędnicy robili ludziom zdjęcia, zbierali odciski palców, przeszukiwali telefony, poddawali długim przesłuchaniom, a także zmuszali niektórych mężczyzn do rozebrania się do pasa.

Amnesty International udokumentowała siedem przypadków, w których zatrzymanych poddano torturom i innym formom złego traktowania. Jeden z nich dotyczył 31-letniej kobiety, inny 17-letniego chłopca, a pięć dotyczyło mężczyzn w wieku 20 lub 30 lat.

31-letni Witalij został zatrzymany, gdy próbował opuścić Mariupol w autobusie ewakuacyjnym 28 kwietnia. Po tym jak rosyjscy żołnierze stwierdzili, że jego dokumenty zawierają nieprawidłowości, wepchnięto go do autobusu wraz z kilkoma innymi mężczyznami. Przewieziono go do Dokuczajewska, miasta w pobliżu Doniecka, i umieszczono w celi z 15 mężczyznami. Potem był przesłuchiwany.

Witalij opowiedział Amnesty International:

Związali mi ręce taśmą i założyli worek na głowę, a na szyję założyli taśmę. Potem powiedzieli: „Powiedz nam wszystko. Powiedz, gdzie służysz, w której bazie?” Gdy powiedziałem, że nie jestem żołnierzem, zaczęli mnie mocno bić w nerki. Padłem na kolana, a oni mnie kopali. Kiedy zabrali mnie z powrotem do garażu, powiedzieli: „Każdego dnia będziemy ci to robić”.

Amnesty International udokumentowała inne przypadki, które wskazują, że doszło do wymuszonych zaginięć w świetle prawa międzynarodowego, a także do zbrodni wojennych polegających na bezprawnym uwięzieniu, torturach i nieludzkim traktowaniu.

Hussein, 20-letni student z Azerbejdżanu, został zatrzymany podczas ucieczki z Mariupola do Zaporoża w połowie marca i był przetrzymywany przez prawie miesiąc. Oskarżono go o przynależność do ukraińskiego wojska, a podczas przesłuchania bito.

Hussein powiedział Amnesty International:

Jeden z żołnierzy powiedział: „On nic nam tak nie powie, przynieście elektrowstrząsy”. Były tam dwa druty, owinęli mi je wokół dużych palców u nóg i zaczęli mnie razić prądem. Wielokrotnie. Byłem również bity. Gdy straciłem przytomność, wylali na mnie wiadro wody, obudziłem się. Nie mogłem już tego wytrzymać i powiedziałem: „Tak, jestem żołnierzem”. Bili mnie dalej. Gdy spadłem z krzesła, usadzili mnie na nim znowu. Z moich stóp płynęła krew.

Husseinowi grożono egzekucją, codziennie bito i poddawano elektrowstrząsom. Skończyło się to dopiero kilka dni przed jego uwolnieniem 12 kwietnia.

“Rosja i kontrolowane przez nią siły muszą natychmiast zaprzestać brutalnych praktyk wobec zatrzymanych” – powiedziała Anna Błaszczak-Banasiak.

“Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego i inne właściwe organy muszą zbadać te odrażające zbrodnie, w tym te wymierzone w osoby z grup szczególnie wrażliwych. Wszystkie osoby odpowiedzialne za deportacje i przymusowe przesiedlenia, a także tortury i inne zbrodnie w myśl prawa międzynarodowego, do których doszło podczas procedury filtracji, muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności”.

Metodologia

Amnesty International przeprowadziła na potrzeby raportu wywiady z 88 kobietami, mężczyznami i dziećmi z Ukrainy. W momencie przeprowadzania wywiadów wszyscy oprócz jednej osoby znajdowali się na terenach kontrolowanych przez rząd ukraiński lub przebywali w bezpiecznym kraju trzecim w Europie. Jedna osoba pozostawała na terenie okupowanym przez Rosję.

Odpowiedzialność za zbrodnie wojenne

Amnesty International dokumentuje zbrodnie wojenne i inne naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego popełnione podczas rosyjskiej wojny napastniczej w Ukrainie od początku konfliktu. Organizacja wielokrotnie wzywała również do pociągnięcia do odpowiedzialności członków rosyjskich sił zbrojnych i urzędników odpowiedzialnych za agresję na Ukrainę oraz za naruszenia prawa międzynarodowego. Z zadowoleniem przyjęła także fakt wszczęcia śledztwa Międzynarodowego Trybunału Karnego dotyczącego zbrodni, których dopuściła się Rosja. Kompleksowy proces rozliczania naruszeń popełnionych w Ukrainie będzie wymagał wspólnych wysiłków ONZ i jej organów, a także inicjatyw na poziomie krajowym zgodnie z zasadą jurysdykcji uniwersalnej.

Pełny tekst raportu w języku angielskim


Zdjęcie w nagłówku: Autobus zabierający ludzi z Mariupola przyjeżdża do wsi Bezimenne w Doniecku, 7 maja, 2022 r. ©Victor/Xinhua/Alamy.

Zobacz więcej informacji na temat inwazji Rosji na Ukrainę na stronie Solidarni z Ukrainą.

Stale uzupełniana dokumentacja Amnesty International nt. naruszeń praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego popełnionych w czasie wojny w Ukrainie dostępna na stronie amnesty.org.

Zatrzymaj bezprawne przesiedlenia ukraińskiej ludności cywilnej – Podpisz petycję!