Protest sędziów przed Sądem Najwyższym w Warszawie.

Walka o praworządność w Polsce trwa: Unia Europejska włączyła się do gry!

“Dopiero wtedy zauważamy, jak ważna jest praworządność, kiedy zaczyna jej brakować. Tak samo jak z powietrzem – my dopiero wtedy zaczynamy dostrzegać, że do życia nam jest powietrze potrzebne – kiedy zaczyna być duszno”. (sędzia P. Juszczyszyn dla Amnesty International – rozmowa w dniu 28.06.2021 r.)

W połowie lipca 2021 r. wkroczyliśmy w kolejny – być może krytyczny dla obecności Polski w Unii Europejskiej – etap sporu o praworządność w Polsce.

Przestawiamy najważniejsze wydarzenia z ostatniego tygodnia.

1. Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego: kość niezgody między Trybunałem Konstytucyjnym (TK), a Trybunałem Sprawiedliwości UE (TSUE)

1.1. Sprzeczne wyroki TK i TSUE

Zaczęło się od tego, że 14 lipca br.1 (sprawa P 7/20) Polski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że wydany przez TSUE nakaz zawieszenia działania Izby Dyscyplinarnej SN z kwietnia 2020 r.2 ingeruje w polskie sądownictwo i dlatego jest sprzeczny z Konstytucją3.

TK wydał taki wyrok, pomimo że w tym samym dniu TSUE ponownie wezwał do zawieszenia orzekania przez Izbę Dyscyplinarną SN w sprawach sędziów, ponieważ nie jest ona niezawisła i bezstronna.

W ten sposób TK podważył przepisy, na których opiera się Unia: zasadę lojalnej współpracy między państwami UE. Rząd z kolei dostał zielone światło, aby ignorować decyzje Trybunału UE.

Dzień później, 15 lipca br., TSUE (sprawa C 791/19)4 w sprawie ze skargi Komisji Europejskiej wydał kolejny wyrok, w którym uznał, że polski system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów jest sprzeczny z prawem UE5. TSUE uznał, że Polska, wprowadzając nowy model odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów oraz tworząc specjalną Izbę Dyscyplinarną w SN, która nie jest organem niezawisłym i bezstronnym, uchybiła zobowiązaniom traktatowym UE.

1.2. Reakcja środowiska sędziowskiego na decyzję I prezes SN

16 lipca br. działalność Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym została w pełni odblokowana (dotychczas, tj. od kwietnia 2020 r. Izba Dyscyplinarna orzekała w sprawach immunitetowych sędziów, ale nie w sprawach dyscyplinarnych – teraz ma orzekać również co do dyscyplinarek) przez obecną I Prezes Sądu Najwyższego6.

W tej sprawie stanowisko wydał zarząd stowarzyszenia niezależnych sędziów Themis7:

“Z rozczarowaniem i zażenowaniem przyjmujemy opublikowane 16 lipca 2021 r. stanowisko pełniącej nominalnie funkcję Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, powołanej na to stanowisko w nielegalnym trybie, prof. Małgorzaty Manowskiej, w którym – odwołując się do powołanego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego – poinformowała ona o odmrożeniu działalności Izby Dyscyplinarnej. (…) Tego rodzaju działanie jest wyraźnym krokiem w stronę polexitu, gdyż na dłuższą metę nie sposób pozostawać we wspólnocie europejskiej w sytuacji, gdy kwestionuje się jej system prawny i skuteczność orzeczeń jej najwyższego organu sądowego (…). Czujemy się w obowiązku poinformować Polaków, że ich status jako obywateli Unii Europejskiej jest zagrożony.”8

1.3. Wyrok TK ws. wyższości prawa polskiego nad prawem UE – ostatni gwóźdź do trumny Polski w UE?

3 sierpnia br. spodziewamy się kolejnego wyroku TK w sprawie konstytucyjności prawa unijnego (traktatów UE) zainicjowanej przez premiera (sprawa K 3/21)9. Sprawa ta ma jeszcze większy ciężar gatunkowy niż wyrok TK z 14 lipca br., ponieważ odnosi się do ogólnego poważenia kompetencji TSUE co do orzekania w sprawach sądownictwa.

Apel o wycofanie przez premiera wniosku do trybunału w powyższej sprawie skierowali sędziowie TK w stanie spoczynku. Podkreślają w nim, że wydanie wyroku będzie oznaczało prawny polexit Polski z UE. Sędziowie podkreślili, że nadrzędna rola Konstytucji RP nie jest podważona w sytuacji, gdy UE żąda od Polski poszanowania niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Żądania te nie wykraczają poza to, co zostało im przyznane w traktatach unijnych. Kompetencje instytucji unijnych nie dotyczą bowiem ustroju sądownictwa, lecz poszanowania niezależności sądów i niezawisłości sędziów, czego wymaga także polska Konstytucja.10

1.4 Komisja Europejska stawia Polsce ultimatum w sprawie naprawy praworządności

19 lipca br. Komisja Europejska dała Polsce ultimatum na dostosowanie się do decyzji TSUE o zawieszeniu działań Izby Dyscyplinarnej do 16 sierpnia 2021 r.11 Jeśli tego nie zrobimy, mogą grozić nam bardzo wysokie kary finansowe. Jeśli Polska nie będzie chciała płacić dobrowolnie tych kar, może to grozić utratą przez Polskę środków z Krajowego Planu Odbudowy.

Oznacza to, że za naruszenie praworządności w Polsce będziemy musieli zapłacić z własnej kieszeni.

2. Raport Komisji Europejskiej o praworządności w UE

Tymczasem 20 lipca br. Komisja Europejska opublikowała raport o stanie praworządności w UE12. Amnesty International brała udział w jego przygotowaniu poprzez przekazanie informacji o funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości w Polsce oraz spotkania z przedstawicielami UE13.

Każdemu państwu poświęcono w nim rozdział, podzielony na części dotyczące następujących kwestii:

  • wymiar sprawiedliwości,
  • środki przeciwdziałania korupcji,
  • pluralizm mediów,
  • oraz inne kwestie instytucjonalne.

Z raportu w odniesieniu do Polski wynika m.in.: „reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości, w tym nowe rozwiązania, nadal budzą poważne obawy”. W ocenie KE: „Reformy przeprowadzane od 2015 r. zwiększyły wpływ władzy wykonawczej i ustawodawczej na wymiar sprawiedliwości ze szkodą dla niezawisłości sędziów (…).

KE odniosła się również do wskazanych powyżej (lipcowych), a więc bieżących wydarzeń związanych z praworządnością. Przypomniała także, że w kwietniu 2021 r. skierowała sprawę przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości w związku z ustawą o sądownictwie, która podważa niezawisłość sędziów i jest niezgodna z prawem UE (“ustawa kagańcowa”).

Więcej informacji na temat raportu KE znajdziecie tutaj>>

3. Kolejna próba powrotu do orzekania sędziego Igora Tuleyi i Pawła Juszczyszyna

Spór pomiędzy polskim TK a TSUE dotyczący zawieszenia funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej ma swój praktyczny wymiar. Jego przykładem są m.in. sprawy sędziego Igora Tuleyi oraz sędziego Pawła Juszczyszyna, w których orzekała właśnie izba Dyscyplinarna SN. Obaj sędziowie zostali odsunięci od orzekania, a sędziemu Tuleyi dodatkowo uchylono immunitet oraz wszczęto postępowanie karne – pisaliśmy już o tym wcześniej14.

Zgodnie z wyrokiem TSUE z 15 lipca br. Izba Dyscyplinarna SN powinna zawiesić swoją działalność. Wszystkie jej uchwały z przeszłości dotyczące zawieszania sędziów, którym uchylono immunitet, powinny zatem stracić moc prawną, a więc zostać uchylone.

Czy ostatni wyrok TSUE oznacza, że będą mogli wrócić do pracy w sądzie?

16 lipca br. Sędzia Paweł Juszczyszyn złożył wniosek o powrót do pracy do Prezesa Sądu w Olsztynie, zaś sędzia Igor Tuleya 20 lipca br. przyszedł do Sądu Okręgowego w Warszawie z zamiarem stawienia się do pracy.15 Niestety prezesi sądów powołują się z kolei na wyrok TK z 14 lipca br., w którego ocenie Polskę nie obowiązują zabezpieczenia i wyroki wydawane przez TSUE co do sądownictwa.

4. Podsumowanie

Poniżej przedstawiamy w skrócie ostatnie wydarzenia na arenie polskiej i europejskiej odnoszące się do praworządności w Polsce.

Kalendarium walki o praworządność:

  • 14 lipca: TK orzeka, że środek tymczasowy TSUE z kwietnia 2020 r. jest sprzeczny z polską Konstytucją, pomimo wydania tego samego dnia kolejnego środka tymczasowego przez TSUE dot. zawieszenia Izby Dyscyplinarnej SN.
  • 15 lipca: TSUE uznaje, że polski system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów jest sprzeczny z prawem UE,
  • 16 lipca: I Prezes SN – powołując się na wyrok TK z dnia 14 lipca br. – przywraca możliwość funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej SN w pełnym zakresie (sprawy o uchylenie immunitetu sędziów, jak i sprawy dyscyplinarne).
  • 19 lipca: KE kieruje do Polski wezwanie o dostosowanie się do wyroku i środków tymczasowych TSUE o zawieszeniu działań Izby Dyscyplinarnej SN – mamy czas do 16 sierpnia 2021 r.,
  • 20 lipca: KE publikuje raport o stanie praworządności w UE – w odniesieniu do Polski stwierdza, że wprowadzane od 2015 r. w sadownictwie zmiany nadal budzą poważne wątpliwości i stanowią zagrożenie dla niezawisłości sędziowskiej.
  • 22 lipca: Europejski Trybunał Praw Człowieka orzeka (sprawa Reczkowicz v Polska), że Polska naruszyła art. 6 Europejskiej Konwencji Praw, czyli prawo do rzetelnego procesu sądowego skarżącej z uwagi na brak bezstronności i niezawisłości Izby Dyscyplinarnej SN.
  • 29 lipca: Prokurator Generalny złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie oceny tego, czy art.6 EKPCz jest zgodny z polską Konstytucją. Jest to próba podważenia wydanego 7 maja br. wyroku XeroFlor, w którym ETPCz uznał, że skład orzekający w sprawie rozpatrywanej przez TK był nieprawidłowy, ponieważ orzekali w nim tzw. „sędziowie dublerzy” wybrani na prawidłowo obsadzone wcześniej miejsca. Jeśli TK orzekanie o niezgodności art. 6 EKPCz z Konstytucją, będzie to oznaczało, że w Polsce znacząco obniżą się międzynarodowe standardy praw człowieka w zakresie prawa do sądu.

5. Jakie są skutki decyzji TSUE?

Po ostatnich sprzecznych ze sobą wyrokach TK i TSUE toczy się dyskusja na temat ich skutków i tego, kto ma rację. Aby rozwiać Wasze wątpliwości, przedstawiamy opracowanie Komitetu Obrony Sprawiedliwości (KOS).

Rozstrzygnięcia TSUE nie naruszają zasad polskiej Konstytucji, gdyż:

  • Państwa mają wyłączną kompetencję i swobodę, jeśli chodzi o organizację wymiaru sprawiedliwości, czyli decydują o: strukturze sądów, zasadach powoływania sędziów, ich wynagradzania czy odpowiedzialności dyscyplinarnej.
  • Rozwiązania państw muszą być jednak zgodne z prawem UE, czyli gwarantować skuteczną ochronę sądową, w tym niezawisłość sędziowską.
  • Niezawisłość sędziów zawsze musi być zagwarantowana – nie należy ona do kwestii organizacji wymiaru sprawiedliwości, tu nie pozostawiono państwom żadnej swobody decyzyjnej.
  • Niezawisłość sędziów nie ma nic wspólnego z organizacją wymiaru sprawiedliwości – nie można jej w jakikolwiek sposób „organizować”.

Polska musi natychmiast i w pełni wykonać decyzje TSUE o zawieszeniu działalności pozbawionej bezstronności i niezależności Izby Dyscyplinarnej SN, by chronić nasze prawo do sądu, a także uniknąć poważnych skutków dla finansów publicznych, a w konsekwencji dla nas wszystkich.

Z pełnym stanowiskiem KOS możecie zapoznać się tutaj: pdf

6. Co dalej?

  • Czy czeka nas opuszczenie UE?
  • Czy grożą nam kary finansowe lub utrata środków z Krajowego Planu Odbudowy?
  • Czy sędziowie Igor Tuleya i Paweł Juszczyszyn będą mogli wrócić do pracy?
  • Czy inni sędziowie będą mieli wszczynane kolejne postępowania dyscyplinarne przez Izbą Dyscyplinarną SN?

Nie znamy odpowiedzi na pytania… Wiemy tylko, że walka o praworządność trwa tylko dzięki osobom takim jak Ty, które nie pozostają obojętne na sytuację praw człowieka w Polsce. Wesprzyj nas w dalszej walce o niezależne sądownictwo i rządy prawa w Polsce.

Dzięki Twojemu zaangażowaniu będziemy w stanie podejmować kolejne działania i doprowadzić do zmiany. Wejdź na naszą stronę i przekaż darowiznę.

Zdjęcie w nagłówku: Copyright: Piotr Wojcik.

2 w kwietniu 2020 r. Trybunał UE zakazał działań Izbie Dyscyplinarnej, ponieważ – przez swój polityczny charakter – zagraża ona niezawisłości sądów. Izba przestała rozpoznawać sprawy dyscyplinarne sędziów, ale nadal odbierała im immunitety. Uchyliła w listopadzie 2020 r. sędziemu Igorowi Tuleyi immunitet i odsunęła go od orzekania.